Najpierw testy

Porozumienie przychodni i NFZ

   Od połowy ubiegłego roku fundusz próbuje wprowadzić w Małopolsce system elektronicznego przekazywania danych o świadczeniach medycznych, niezbędnych do rozliczeń. Pierwszy był program "Start" - oceniony przez lekarzy jako bubel informatyczny i oprotestowany. Zarówno lekarze, jak i przedstawiciele funduszu uważają, że wprowadzenie elektronicznego przepływu danych jest konieczne. Systemy komputerowe zapewnić mają bardzo dokładne sprawozdawanie wykonanych zabiegów, co zapewni prawidłowość rozliczeń. Pozwalają również na precyzyjne określenie potrzeb pacjentów, a co za tym idzie - wykupywanie tych świadczeń, które są najbardziej potrzebne.
   Następca "Startu" - pakiet "Świadczeniodawca" pojawił się kilka tygodni temu i został przetestowany m.in. w przychodniach należących do Kolegium Zakładów Lecznictwa Otwartego, które obecnie zrzesza 120 placówek z całej Małopolski, opiekujących się w sumie około milionem pacjentów. - Program nie jest w pełni sprawny, ma błędy, kryje różne niespodzianki - _mówi dr Tomasz Walasek z Kolegium. - _Postanowiliśmy więc wziąć sprawy w swoje ręce.
   Tym razem obeszło się bez protestów i udało się doprowadzić do porozumienia z NFZ. - Nasz informatyk współpracuje z działem informatycznym funduszu - _wyjaśnia dr Walasek. - _Przychodnie zrzeszone w Kolegium będą mogły najpierw przetestować program i, jeżeli okaże się, że są jakieś błędy, te rozliczenia nie będą brane pod uwagę. Postaramy się wtedy o poprawienie programu.
(SIE)