Księgarnia Matras przy krakowskim Rynku szczyci się400-letnią tradycją Fot. Wacław Klag
HISTORIA. "W tym budynku mieści się najstarsza księgarnia w Europie" - tak oznajmia tablica na kamienicy przy Rynku Głównym 23, która wczoraj została uroczyście odsłonięta.
W 1610 roku pod tym adresem otworzył księgarnię Franciszek Jakub Mercenich - księgarz pochodzący z Kolonii, który otrzymał też wówczas krakowskie obywatelstwo. Sprowadzał wydawnictwa drukowane w ważnych wówczas ośrodkach kulturalnych Europy, m.in. Kolonii, Frankfurcie, Lipsku, Antwerpii, Paryżu, Bazylei, Genewie, oferował też publikacje religijne z Wenecji i Rzymu, jak również druki krakowskie. Tu zaopatrywali się księgarze krakowscy, wileńscy i lubelscy. Księgarnia działała w wynajętych pomieszczeniach domu rajcy krakowskiego Ludwika Kromera (stąd jej nazwa - kromerowska). Kolejnymi księgarzami prowadzącymi firmy w tej kamienicy byli Jan Burchard Kuick i Antoni Hierat. Od momentu otwarcia pierwszej księgarni książki były tutaj sprzedawane przez kilkanaście lat. Potem nastąpiła ok. 250-letnia przerwa.
Na początku lat 70. XIX w. znów można było kupić książki pod tym adresem, właścicielem był wtedy Władysław Jaworski. Od 1875 r. księgarnia należała z kolei do firmy Gebethner i Wolff - księgarnia Jaworskiego stała się pierwszą filią tej spółki z Warszawy. Wychowało się w niej i pracowało wielu księgarzy. Niestety, w historii księgarni było też zabójstwo. Od 1891 r. kierował filią Ferdynand Świszczowski, księgarz warszawski, który ożenił się z córką Gustawa Adolfa Gebethnera. 30 września 1913 r., gdy wieczorem opuszczał on księgarnię, został napadnięty w sieni kamienicy i zamordowany, sprawcy skradli też utarg. Świszczowski osierocił pięcioro dzieci. Sprawcami mordu byli, jak donosiła prasa, "młodzi ludzie z lumpenproletariatu", także były ekspedient zwolniony niedawno za kradzież książek.
Zawirowania historyczne XX wieku sprawiły m.in., że w 1950 r. filię krakowską Gebethnera przejęła Centrala Obrotu Księgarskiego "Dom Książki" i przez 40 lat należała ona do niej.
W 1998 r. część frontową i część oficyny kamienicy przy Rynku Głównym 23 kupiła krakowska rodzina Siudków. Od 16 maja 1998 r. jest tu księgarnia katowickiej firmy Skład Księgarski "Matras". - Nasza księgarnia jest w tym samym miejscu, co ta otwarta w 1610 roku. Nie ma starszego tego typu miejsca w Europie - mówi Wojciech Koranowicz, dyrektor księgarni Matras. - To jest zaszczyt dla nas. Zarazem ta tradycja zobowiązuje - do prowadzenia księgarni jak najlepiej. Dbamy o ceny, jakość obsługi, wystrój księgarni, spotkania z autorami - dodaje.
Na premiery książek witrynę w Matrasie przygotowują artyści. We wnętrzu księgarni można znaleźć oprawione w ramki pamiątki po wizytach autorów. Byli i podpisywali tu swoje książki m.in. Carlos Fuentes, William Wharton, Roma Ligocka, Joanna Chmielewska, Katarzyna Grochola, Ryszard Kapuściński, Stanisław Lem, Sławomir Mrożek, Tomasz Raczek, Andrzej Sapkowski, Andrzej Stasiuk.
(MM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?