Stanisław Kowalski, najstarszy biegacz świata, w kwietniu skończył 105 lat i nadal tryska świetną formą! Nic więc dziwnego, że został jednym z ambasadorów ministerialnego programu Senior-WIGOR. W dniu urodzin wszyscy życzyli mu 200 lat, a Jubilat zapewniał, że nadal będzie biegał: – Mam jeszcze kilka rekordów do __pobicia – mówił, uśmiechając się. Ale przecież nie o te rekordy chodzi.
Recepta pana Stanisława na długie życie
Stanisław Kowalski imponuje dobrym samopoczuciem i znakomitą kondycją fizyczną. Za popularyzację sportu i zdrowego trybu życia dostał Złoty Krzyż Zasługi.
– Nie ma co się martwić i __narzekać! Życie jest piękne – mówił senior. Dodał, że nie wolno siedzieć w domu, bo tam ludzie umierają. – Trzeba spacerować, biegać i nie przejmować się lekarzami. Ja tam żadnych leków nie biorę, na żadnej diecie nie jestem, a __wieczorem obowiązkowo pięćdziesiąteczka wódeczki dla zdrowotności – wyliczał.
Trudne lata wojny i ciężka praca
Urodził się 14 kwietnia 1910 roku w powiecie Końskie. – Pan Kowalski ma oryginalne dokumenty potwierdzające datę urodzenia. Tu nie ma mowy o __naciąganiu wieku – zapewnia Wiesław Pietrzyk, dyrektor wydziału spraw obywatelskich Urzędu Miejskiego w Świdnicy tych wszystkich, którym trudno uwierzyć w 105 lat biegacza, widząc jak świetnie poczyna sobie na bieżni i nie tylko.
Od blisko 30 lat mieszka razem z 79-letnią córką w Świdnicy. Pochodzi z długowiecznej rodziny. Jego mama dożyła 99 lat.
Senior jest w znakomitej formie, mimo że nie miał łatwego życia. Przeżył dwie wojny. – Dziadek nieraz opowiadał o czasach okupacji, o ukrywaniu się przed Niemcami w stogach siana, spaniu w jakichś norach na mrozie, o __tym, że chodził głodny – wspomina jego wnuk Marek Baszak.
Potem była ciężka praca na kolei i w gospodarstwie rolnym. Przez kilkadziesiąt lat dojeżdżał do pracy na rowerze. Dwanaście kilometrów, dzień w dzień. I to niezależnie od pory roku i pogody.
Kiedy potem, w miarę przybywania lat, rodzina zabroniła mu jazdy na rowerze, zaczął chodzić. Kilka razy w tygodniu maszerował po dziesięć kilometrów.
Przygoda seniora z lekkoatletyką
To właśnie podczas takiego spaceru zauważył go kiedyś Zygmunt Worsa, wicestarosta świdnicki, sam mocno związany ze sportem (szef Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki). Kiedy poznał dziarskiego seniora i przekonał się, ile w nim pogody ducha, postanowił pokazać innym, że w każdym wieku można się cieszyć dobrą formą.
– Pana Stanisława do __próby bicia rekordu nie trzeba było długo namawiać – mówi Zygmunt Worsa. I choć rodzina denerwowała się, że chce w tym wieku wyczynowo uprawiać sport, senior postawił jednak na swoim.
W ubiegłym roku został mistrzem świata. ,,Setkę” przebiegł w 34 sekundy. Próbował pobić rekord świata, który należy w tej kategorii wiekowej do 103-letniego Japończyka (28 sekund). Wyczyn się nie udał, ale i tak zapisał się w historii.
W marcu tego roku podczas 10. halowych lekkoatletycznych Mistrzostw Europy Weteranów w Toruniu przebiegł 60 m w 20 sekund i zdobył złoty medal! Obecni w hali widowiskowo-sportowej widzowie zgotowali najstarszemu lekkoatlecie na świecie w historii tej dyscypliny owację na stojąco. Najcenniejszy krążek na tych mistrzostwach wywalczył też w pchnięciu kulą i rzucie dyskiem.
– Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa w __temacie rekordów – zapowiada dziarski 105-latek, ambasador programu Senior-WIGOR Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Program Senior-wigor
Senior-WIGOR to program Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej mający na celu aktywizację seniorów.
Adresowany jest do osób niepracujących w wieku 60+. W dziennym domu Senior-WIGOR, od poniedziałku do piątku, seniorzy będą mogli spędzić co najmniej osiem godzin dziennie. Znajdzie się w nim pomieszczenie m.in. do wspólnych spotkań, gotowania, ćwiczeń i relaksu, zapewniony będzie ciepły posiłek. Jeden pracownik będzie miał pod opieką maksymalnie 15 seniorów. Dodatkowo zatrudniony będzie fizjoterapeuta, pielęgniarka, ratownik medyczny, psychoterapeuta lub dietetyk. Dom Senior-WIGOR będzie mógł powstać we współpracy z innymi instytucjami i organizacjami. Na program przeznaczone zostało 370 mln zł, z tego 30 mln zł w 2015 r.
Jednostka samorządu terytorialnego będzie mogła uzyskać jednorazowe wsparcie finansowe na utworzenie placówki do 80 proc. całkowitych kosztów, ale nie więcej niż 250 tys. zł. Z budżetu państwa zostanie też sfinansowana 1/3 kosztów utrzymania seniora w domu dziennym, ale nie więcej niż 200 zł miesięcznie.
Więcej informacji na stronie www.senior.gov.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?