Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napadli na przechodnia

EK
Niedzielne popołudnie grupa nastolatków z Grzegórzek spędzała w pubie w Rynku Głównym. Gdy wieczorem wracali razem do domu, przyszedł im do głowy dosyć oryginalny pomysł na zarobienie pieniędzy. Zaczaili się u zbiegu ulic Kopernika i Powstania Warszawskiego. Uznali, że dobre miejsce na napad, bo z powodu przebudowy ronda przejście ulicą jest wąskie i częściowo zasłonięte parkanem. Usiedli na pobliskiej ławce, czekając na przyszłą ofiarę. Postanowili, że nie będą napadać na kobiety i dzieci oraz na osoby idące w towarzystwie.

Wracali z pubu. Doszli do wniosku, że wydali tam za dużo pieniędzy i postanowili odrobić straty. Tak zrodził się pomysł napadu, za który teraz odpowiedzą przed sądem.

Spokojnie czekali i nie reagowali, gdy mijało ich 2 staruszków, kobieta z dzieckiem, mężczyzna na rowerze i młoda para. Zaatakowali, gdy zobaczyli idącego samotnie dwudziestokilkuletniego mężczyznę. Najpierw zaczepiła go dwójka nastolatków, która zażądała wydania pieniędzy. Ale kiedy mężczyzna odmówił, w sześciu rzucili się na niego i powalili go na ziemię. Zabrali mu portfel, prawo jazdy, kartę bankomatową i telefon komórkowy. Ale w momencie, gdy przeszukiwali mu kieszenie, nadszedł mężczyzna z psem, który widząc co się dzieje, rzucił się z pomocą napadniętemu. Obydwu mężczyznom udało się zatrzymać jednego z napastników, pozostałych pięciu natychmiast zerwało się do ucieczki. Nie uciekli jednak daleko - wpadli w ręce wezwanych policjantów.
Pięciu zatrzymanych - to uczniowie gimnazjum, mają po 16 lat. Szósty ma skończone 17 lat i odpowie za napad jak dorosły. Wczoraj usłyszał zarzut rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. Materiały dotyczące jego kolegów zostały przekazane do sądu dla nieletnich.
(EK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski