Zima, która w tym roku poskąpiła śniegu, sprawiła, że wzrasta zainteresowanie budową obiektu, który pozwoliłby narciarzom cieszyć się sezonem niezależnie od warunków pogodowych.
Po tym, jak burmistrz Muszyny Jan Golba zaczął promować pomysł budowy krytego obiektu narciarskiego, projekt zwrócił uwagę prywatnych przedsiębiorców. Pierwsi chęć uczestnictwa w inwestycji zgłosili Holendrzy i Rosjanie. Teraz pojawili się także przedsiębiorcy z Polski.
Projekt obejmuje budowę krytego stoku narciarskiego, rynny snowboardowej, parkingów, stoku otwartego, systemu sztucznego naśnieżania oraz uruchomienie informacji elektronicznej. Koszt inwestycji oszacowano na 120-150 mln zł. Jako że projekt został wpisany do Strategii Rozwoju Województwa Małopolskiego, ma być traktowany priorytetowo przy podziale unijnych dotacji.
Burmistrz Golba podkreśla, że kryty stok to przede wszystkim nowe miejsca pracy oraz sposób na przyciągnięcie turystów, którzy mogliby korzystać z jedynego w Polsce takiego miejsca, gdzie sezon narciarski trwałby cały rok.
W planach jest połączenie krytego stoku ze stacją narciarską na Jaworzynie Krynickiej.
Anna Oskierko
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?