Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nas nie dogoniat, czyli czwarty tytuł krakowian

(PAN)
Załoga KŻ Horn Kraków
Załoga KŻ Horn Kraków Fot. Archiwum
Żeglarstwo. Psków to miejsce w Rosji szczególnie szczęśliwie dla Polski. Tu król Stefan Batory odniósł swe największe zwycięstwo, tu załoga krakowskiego Hornu pokazała klasę wyprzedzając, a jakże, rosyjskie załogi.

Organizatorzy mistrzostw świata w klasie Micro zaplanowali jedenaście wyścigów, ostatecznie rozegrano dziesięć i wszystkie zakończyły się zwycięstwem krakowskiej załogi Klubu Żeglarskiego Horn Kraków - Piotr Ogrodnik, Piotr Petryla, Grzegorz Banaszczyk.

Szczególnie emocjonujący był wyścig numer osiem, po którym rozstrzygnęły się losy tytułu.

- Losy zwycięstwa ważyły się na krótkim odcinku do mety. Tam dopiero polska załoga skutecznie zaatakowała, wykonując zwrot przez rufę i żeglując jako jacht nawietrzny i wewnętrzny do ostatniego znaku przed metą. Z przewagą trzech długości łodzi osiągnęli metę jako pierwsi, choć Rosjanie do końca walczyli o zwycięstwo i przedłużenie szans na końcowy triumf - relacjonuje trener Andrzej Ogrodnik.

Dla załogi Hornu to trzeci z rzędu tytuł mistrzowski, ostatnio wygrywali w Niemczech i we Francji. Polacy zdominowali tę kategorię żeglarską, bowiem Grzegorz Banaszczyk z Piotrem Ogrodnikiem mają w dorobku jeszcze mistrzostwo i wicemistrzostwo świata. Krakowianie startowali na nowej łodzi, którą wyprodukował Banszczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski