Prywatny przejazd
Wzdłuż środka długiej na 300 metrów drogi, łączącej, na wysokości Powiatowej Komendy Policji, ulicę Łokietka z ulicą Pękowicką, pojawił się ziemny nasyp. - Płacę podatki za grunt, po którym jeżdżą samochody na osiedle Łokietka. Co ja mam z tego? Nic - stwierdza Grażyna B., właścicielka działki, na której znajduje się ulica. Nie chcąc, żeby po jej gruncie jeździły samochody, wysypała na drogę ziemię.
- Nie można tak protestować. Przecież w ten sposób, utrudniając ruch, naraża się korzystających z drogi na niebezpieczeństwo - uważa Maria Polańska, która jeździ wspomnianą drogą na swoją posesję. - Jeśli państwowe przedsiębiorstwo postawiło drogę, to czy może ona należeć do prywatnej osoby? Jeżeli właścicielka gruntu uważa, że została pokrzywdzona przez gminę, powinna z tym zwrócić się do sądu. Albo protestować u prezydenta miasta. Obecnie jej działania mogą doprowadzić jedynie do wypadku - _dodaje.
Policja przyjęła interwencję w tej sprawie. - Nakazaliśmy właścicielce gruntu oznaczenie i oświetlenie zasypanego terenu, aby na ulicy nie doszło na żadnych wypadków - mówi komisarz Tomasz Klimek, rzecznik miejskiej policji. - Sprawdzamy także w wydziale geodezji, jak wyglądają sprawy własnościowe zarówno działki, jak i ulicy - _informuje.
(KRM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?