Nasz region przyjmie przyszłe gwiazdy

Pierwszy z dziesięciu turniejów odbędzie się 20 lutego w Czchowie, zaś TS Wisła Kraków dodatkowo może być gospodarzem mistrzostw Polski juniorów. Po okresie marazmu, obecny zarząd Małopolskiego Związku Bokserskiego zainicjował projekt, który przypadł do gustu młodym pięściarzom oraz ich szkoleniowcom. Cykl zawodów, począwszy od wrześniowej inauguracji na placu Kazimierza Wielkiego w Brzesku, cieszy się rosnącą popularnością. Kłopot bogactwa był tak duży, że odpowiadający za zawody w Koniuszy Marcin Wyka bał się, że zabraknie mu nagród dla zwycięzców.

- Najważniejsze, że impreza przybrała systematyczny charakter. Dzięki takim działaniom boks amatorski powoli zaczyna podnosić się z kolan, a proces będzie jeszcze szybszy ze wsparciem telewizji i __pozostałych mediów - mówił Jacek Krala, członek zarządu MZB.

W ustalonym do końca czerwca kalendarzu Grand Prix jest sześć miejscowości. Poza Czchowem, jednodniowe zawody odbędą się w Tarnowie, Dobczycach, Myślenicach, Brzesku oraz Gródku nad Dunajcem. - Temat pozostałych lokalizacji jest otwarty, choć jestem niemal pewien, że znów zagościmy w Wieliczce, a ponadto będę zabiegało Koniuszę. Istnieje też możliwość zawitania na __halę TS Wisła Kraków - tłumaczy Edmund Kubisiak, prezes MZB.

Turniej Grand Prix zyskał rangę zawodów międzynarodowych, co oznacza, że organizatorzy zaprosili do udziału w zmaganiach kluby zagraniczne, głównie z krajów ościennych. Oczekiwana jest grupa pięściarzy z Czech, a także Słowacji, gdzie obecny sternik związku zawarł znajomości podczas jednego z turniejów.

- W ubiegłym roku gościłem na Słowacji z moimi zawodnikami z Brzeska na __zaproszenie trenera Petera Triebela - przyznaje Kubisiak.

Podwojona liczba turniejów oznacza znaczny wzrost wydatków, ale obecny zarząd zapewnia, że zdoła zabezpieczyć budżet. Według naszych informacji, koszt przeprowadzenia przed rokiem jednej imprezy uszczuplał kasę MZB o co najmniej 5 tys. zł.

Odczuwalnym wsparciem finansowym mają być pieniądze przyznane w ramach konkursu wojewódzkiego „Małopolska na sportowo 2016”. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na projekt Grand Prix udało się pozyskać kilkanaście tysięcy złotych. - W tej kwestii pozostał już tylko etap formalny, czyli czekamy na sporządzenie umowy, a __następnie jej realizację - twierdzi Kubisiak.

Co ciekawe, na przełomie kwietnia i maja w klubie TS Wisła może odbyć się jeszcze większa rangą impreza bokserska, czyli mistrzostwa Polski juniorów. Prezes Kubisiak w tej sprawie już skierował pismo do Polskiego Związku Bokserskiego.

- W założeniu MZB ma być koordynatorem sportowym imprezy, natomiast TS Wisła współgospodarzem razem z Tigerem Tarnów. Zarząd PZB przyjął nasz wniosek, ale zostaliśmy poproszeni o __więcej szczegółów. Innymi słowy, trzeba poprawić ofertę - wyjaśnia prezes Kubisiak.