Do wycieczek pani doktor zapewne nie dołączę, bo nie jestem weteranką wojny ani więźniarką obozów koncentracyjnych. Poza tym nie jestem z Krakowa. Co zatem robić? Może jakieś biuro podróży zorganizowałoby taką wycieczkę dla ludzi starszych, trochę chorych, ale poruszających się o własnych siłach, koniecznie z lekarzem "na pokładzie". (
.) Dziwię się, że u nas wszystko jest dla młodych, zdrowych i bogatych. Zwykłych ludzi jest większość, a są niezauważeni np. przez biura podróży.
Proszę opublikować mój list jako wołanie do ludzi dobrej woli, którzy prowadzą biura podróży! Jestem skłonna zapłacić 200 zł więcej, ale pojechać w wymarzoną podróż po Europie i sanktuariach. Musi to być jednak wycieczka w tempie dostosowanym do osób starszych, którym ubyło zdrowia. Sądzę, że jest to możliwe i opłacalne dla wszystkich.
Jeśli jednak będzie wolne miejsce na jakiejkolwiek wycieczce organizowanej przez panią doktor Alicję Klich-Rączkę, proszę, zabierzcie mnie choć jeden raz!
Czytelniczka z woj. podkarpackiego
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji i pani doktor
\*\*\*
To niejedyny sygnał, który otrzymaliśmy od naszych Czytelników po publikacji artykułu nt. pielgrzymki osób starszych po europejskich sanktuariach. Wspólnie z telefonującymi do nas Czytelnikami zastanawialiśmy się, jak to możliwe, że biura podróży do tej pory nie zareagowały na tak wyraźne oczekiwania klientów w latach? Może się jednak mylimy? Czekamy na informacje od biur podróży. Czekają seniorzy.
REDAKCJA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
