WIDEO: Barometr Bartusia
Bardzo niepokojące są informacje podane przez Pana podczas spotkania w Starostwie Powiatowym dotyczące zachorowalności strażaków na choroby onkologiczne?
Istotnie. Strażacy chorują na różnego rodzaju nowotwory.
Skąd bierze się zachorowalność strażaków, jaka jest ich najczęstsza przyczyna?
Przyczyny są różne, ale okazuje się, że nowotwór może być spowodowany... mundurem, który ulega zanieczyszczeniu podczas akcji. Nieprane przez lata mundury bojowe strażaków ochotników są dużym zagrożeniem. Substancje, które wydzielają się w warunkach pożarowych, osiadają na mundurze, są wśród nich gazy, które szkodzą.
Czy kierowana przez Pana jednostka PSP Myślenice jest zabezpieczona przed zachorowalnością, czy robicie wszystko, aby jej uniknąć?
Tak, stosujemy się do zaleceń jednostek medycyny pracy oraz sanepidu MSWiA. Wprowadzamy stosowne procedury i dążymy do niezwłocznego uzupełnienia odpowiedniego sprzętu służącego do zabezpieczeni zdrowia strażaków np. prania ubrań, profilaktyki zdrowotnej itp.
Czy chorobę nowotworową można nazwać chorobą zawodową strażaków?
W kontekście ostatnich badań - tak.
Wkrótce obchodzić będziecie jubileusz 30-lecia jednostki. Jak zmieniała się ona od kiedy został Pan komendantem PSP w Myślenicach?
Trudno mi oceniać osobiście moją pracę na rzecz jednostki, najlepiej zrobią to osoby, które były świadkami kolejnych przemian samego obiektu oraz procesu doposażenia w sprzęt od momentu, w którym objąłem stanowisko komendanta do dnia dzisiejszego. Dodam, że kiedy spotykam się z emerytami, którzy pracowali w KP PSP Myślenice często słyszę jak mówią: „niesamowity postęp i duże zmiany - na plus, chętnie wróciłbym do służby, to nie to co kiedyś". Takie słowa bardzo mnie cieszą i motywują do dalszej, jeszcze bardziej intensywnej pracy.
Czuje Pan w takich momentach satysfakcję?
Zdecydowanie tak. Czuję ją także, kiedy udaje się wcielić w życie działania, które niejednokrotnie wydawać by się mogło leżą w sferze marzeń, a tymczasem są możliwe do zrealizowania. Muszę w tym miejscu podkreślić duży wkład władz samorządowych (powiatu i gmin), które wspierają nas w dążeniu do osiągnięcia sukcesu.
Sprzęt strażacki to taka materia, której nigdy za dużo. Czego brakuje w chwili obecnej PSP w Myślenicach, jakie zakupy poczyniłby jej komendant, gdyby dysponował odpowiednim kapitałem?
Najważniejszym sprzętem są dla nas pojazdy ratowniczo-gaśnicze. Chciałbym zacząć od ich wymiany na nowoczesne samochody z pełnym wyposażeniem i najnowszymi technologiami do gaszenia pożarów i ratownictwa. Średni wiek naszych samochodów to 14 lat. Marzę o wyposażeniu każdego ze strażaków w nowoczesny sprzęt ochrony indywidualnej łącznie z aparatami ochrony dróg oddechowych, obuwiem specjalnym, hełmami, itp. Na pewno chciałbym, abyśmy posiadali na wyposażeniu odpowiedni sprzęt służący do informatyki i łączności, chciałbym poprawić warunki socjalno-bytowe, chodzi tutaj obudowę hali garażowo-magazynowej i zakup specjalnej pralnicy.
- Łączy ich coś więcej niż inne pary. Oboje są dawcami komórek macierzystych
- Pirat drogowy na zakopiance, stworzył duże zagrożenie
- Tunel na zakopiance. Zostało jeszcze 300 metrów [ZDJĘCIA]
- Raciechowice. Nie żyje Krzysztof Surma, miał 23 lata
- Ponad 1600 gospodarstw skorzysta z energii odnawialnej
- Gmina Sułkowice. Kolejka po dotacje do wymiany kopciuchów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?