Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza rozmowa. Zrobimy wszystko, aby dzieci były bezpieczne

Maciej Hołuj
Maria Hodurek
Maria Hodurek Fot. Żłobek Samorządowy w Myślenicach
Maria Hodurek, dyrektorka Żłobka Samorządowego w Myślenicach mówi o tym, co należało zrobić, aby żłobek mógł zostać otwarty dla dzieci.

FLESZ - Wchodzi trzeci etap znoszenia obostrzeń

od 16 lat

Przez kilka ostatnich tygodni żłobki w Polsce były zamknięte z powodu epidemii koronawirusa, teraz można je otwierać. Jakie warunki musiały zostać spełnione, aby kierowany przez Panią żłobek mógł wznowić działalność?
Aby wznowić działalność żłobka musieliśmy spełnić wszystkie wymogi jakie wyznaczył GIS. Zrobiliśmy wszystko, aby dzieci i pracownicy byli bezpieczni. Pracownicy wyposażeni zostali w przyłbice, maseczki, rękawiczki jednorazowe oraz fartuchy z długim rękawem, które są konieczne przy wykonywaniu czynności pielęgnacyjnej z dzieckiem,. Przy wejściach do żłobka zainstalowano pojemniki z płynami dezynfekcyjnymi wraz z instrukcją i informacją dla rodziców o konieczności zdezynfekowania rąk. Dotyczy to wszystkich pracowników. W grupach dziecięcych przy umywalkach jak i w łazienkach znajdują się pojemniki z płynami dezynfekującymi i mydłami bakteriobójczymi. Sale zabaw zostały pozbawione zabawek pluszowych oraz takich, których nie można zdezynfekować. Usunięto dywany, a tam gdzie nie było to możliwe, zabezpieczono je foliami. Opiekunowie którzy pracują z dziećmi przychodzą do pracy rotacyjne, tak aby nie spotykać się ze sobą. Opiekunowie muszą zachować 1,5 metrowy dystans społeczny. Pracownicy każdej grupy mają oddzielne pomieszczenia do przebierania się i całkowity zakaz kontaktowania się z opiekunami z innych grup.

Czy dużo jest rodziców, którzy zdecydowali się w czasie epidemii oddać swoje dzieci do żłobka?
Na dzień dzisiejszy 16 rodziców zgłosiło chęć oddania dziecka do żłobka. Otrzymujemy coraz więcej telefonów z zapytaniem od kiedy będziemy normalnie funkcjonować i czy będziemy mogli przyjąć wszystkie zapisane dzieci. Jest to niestety od nas niezależne i sami czekamy z niecierpliwością na powrót do normalnej pracy.

Jak duże jest ryzyko zakażenia dzieciaka, czy Pani zdaniem decyzja o otwarciu żłobków nie jest przedwczesna?
Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby zminimalizować ryzyko zakażenia wirusem. W żłobku zawsze stawialiśmy na środki dezynfekcyjne dobrej jakości, takie które są bezpieczne dla małych dzieci. Rodzice, którzy przyprowadzili dzieci są świadomi ryzyka związanego z koronawirusem. Personel został przeszkolony i w sposób wzorowy stosuje się do zaleceń zawartych w procedurach.

Jakie są możliwości żłobka myślenickiego, ile dzieci może przyjąć jednorazowo?
W tym okresie, zgodnie z wytycznymi możemy przyjąć do żłobka 52 dzieci dlatego, że powiększony został metraż na jedno dziecko i opiekuna, który wynosi obecnie 4 metry. Pierwszeństwo w przyjęciu mają rodzice pracujący w systemach ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych realizujący zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID 19.

Czy w myślenickich żłobkach jest wystarczająco dużo miejsc, aby każdy kto zechce oddać dzieciaka może to uczynić?
Nasz żłobek Samorządowy dysponuje 115 miejscami i wszystkie miejsca są obecnie zajęte. Na terenie gminy funkcjonują również prywatne żłobki, w których, z tego co przekazują nam rodzice miejsca nadal są dostępne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski