Najpierw zdobyła brązowy medal ekstraklasy (pierwszy w karierze). - Jestem szczęśliwa, że tak się wszystko ułożyło. Dla mnie Muszyna to najlepszy wybór. Dlatego zostałam na __kolejny sezon - twierdzi Natalia Kurnikowska.
Potem, latem, wspólnie z reprezentacją Polski wywalczyła srebro I Igrzysk Europejskich, a niedawno grała też na mistrzostwach Europy (8. miejsce). Zresztą, w kadrze ma już mocną pozycję, nic więc dziwnego, że coraz częściej słyszy określenie „gwiazda”.
10 Asów Małopolski. Czekamy na kupony oraz SMS-y [PLEBISCYT] >>
- Nie mogę siebie nazywać gwiazdą. Za wcześnie na takie określenia. Po prostu robię, co tylko jestem w stanie, żeby się rozwijać, jak najwięcej grać. Muszyna dała mi tę szansę, dlatego jestem tutaj już trzeci rok - uważa zawodniczka.
Trener muszynianek Bogdan Serwiński: - Natalia już w pierwszym sezonie w naszym klubie była „szóstkową” zawodniczką. Szansę wykorzystała i dziś to może jeszcze nie gwiazda, ale na pewno siatkarka wysokich lotów.
Niedawno, pod nieobecność Karoliny Ciaszkiewicz-Lach, zakładała kapitańską opaskę ekipy znad Popradu. - Jakoś specjalnie inaczej się nie czułam. Musiałam jedynie podpytywać, jak się zachować przy losowaniu, bo tego nie pamiętałam. No, ale było kilka okazji, żeby pospierać się z sędzią - opowiada z uśmiechem.
Polskie siatkarki ciągle (będą walczyć w kwalifikacjach) mają szansę na udział w przyszłorocznych igrzyskach w Rio de Janeiro.
- Nie myślę o tym jako o marzeniu, tylko bardziej celu, do którego trzeba dążyć. Przed reprezentacją długa droga, w styczniu ciężki turniej. Nie należy marzyć, a ciężko pracować, żeby na __igrzyska pojechać - twierdzi stanowczo.
Głosuj wysyłając pod numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) sms o treści: AS.18
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?