Wczoraj na poligonie w Żaganiu odbyła się uroczysta inauguracja polsko-amerykańskich szkoleń z udziałem Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (ABCT), która przybyła do nas z Fortu Carson w Kolorado. Udział w niej wzięli m.in. zastępca dowódcy wojsk USA w Europie gen. Timothy Ray i dowódca wojsk lądowych USA na Starym Kontynencie gen. Ben Hodges.
- Przybycie do Polski wojsk amerykańskich to początek zmiany nastawienia NATO w Europie z postawy zabezpieczania w kierunku odstraszania - powiedział w Żaganiu gen. Ben Hodges. Dodał, że w poniedziałek oficjalnie rozpoczęła się misja wojsk amerykańskich w Polsce w ramach operacji „Atlantic Resolve”.
Na pytanie, czy niespełna cztery tys. amerykańskich żołnierzy wystarczy, by zabezpieczyć wschodnią flankę NATO przed możliwym zagrożeniem ze strony Rosji, generał odparł, że w operacji „Atlantic Resolve” chodzi o zademonstrowanie gotowości całego Sojuszu do obrony. Gen. Hodges zapowiedział, że siły USA w Polsce będą wzmacniane. Już w kwietniu do Powidza przybędzie brygada lotnicza z USA oraz batalion szturmowy. Ośmiuset żołnierzy ma też trafić do Orzysza (Warmińsko-Mazurskie).
- Ta chwila jest dziejowa, dlatego że następuje zmiana paradygmatów w naszej części Europy i w naszej części świata. Dziś fizycznie Sojusz Północnoatlantycki, armia Stanów Zjednoczonych są obecne w Polsce. Oznacza to, że przestrzeń sojuszniczego bezpieczeństwa została rzeczywiście w pełnym tego słowa znaczeniu rozciągnięta na Polskę - mówił prezydent Andrzej Duda.
Potem padły pierwsze strzały. Wojskowi w pokazowym scenariuszu ustalili, że siły przeciwnika, czyli „Czerwonego Pająka”, rozpoczną zmasowany atak. Pierwszym ostrzelanym obiektem będzie Żagań. Następnie przebijają się w kierunku odległego o ok. 30 km Nowogrodu Bobrzańskiego. Głównym celem jest zaś Zielona Góra.
Przeciwnik „zaatakował” przy pomocy czołgów i śmigłowców. Wspólnym polsko-amerykańskim siłom, po ostrej wymianie ognia, udało się zatrzymać pierwsze uderzenie. Wtedy do akcji wkroczyły należące do polskiej armii czołgi Leopard i amerykańskie Abramsy. Jednocześnie artyleria przeciwlotnicza ostrzeliwała śmigłowce przeciwnika. Po ponadgodzinnej wymianie ognia połączone siły armii polskiej i amerykańskiej zwyciężyły. Zielona Góra była bezpieczna...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?