Nauka czesania także w szkole zawodowej

Powiatowa Rada Zatrudnienia zaopiniowała wczoraj pozytywnie uruchomienie takiego kierunku w dobczyckiej szkole od września br.

Szkoła ta posiada w swojej ofercie Technikum Usług Fryzjerskich. Dyrektor szkoły Beata Dudek argumentowała wczoraj, że jest potrzeba kształcenia fryzjerów także na poziomie zawodowym i taki kierunek tu zapełniłby tę niszę.

W innych miejscach w powiecie fryzjerów już się kształci, ale odbywa się to w szkołach wielozawodowych dla młodocianych pracowników. System ten polega na tym, że uczniowie mają lekcje z przedmiotów ogólnokształcących i miesięczny kurs w szkole, natomiast zajęcia praktyczne odbywają się poza szkołą – w zakładach fryzjerskich.

Dobczyce tym właśnie różniłyby się od innych placówek, że nauka, zarówno teorii, jak i praktyki, odbywałaby się tam w szkole. – _Mamy całe zaplecze związane z kształceniem, dużo lepsze niż w niejednym zakładzie _– mówi dyrektor Beata Dudek dodając, że w pracowni o wartości ok. 65 tys. zł są m.in. mikrokamera do badania włosów i termonożyce.

Pojawiła się też opinia, że takie stacjonarne praktyki mają pewien plus. Od początku bowiem uczeń ma możliwość faktycznej nauki strzyżenia i czesania, zamiast, jak to dzieje się w przynajmniej niektórych zakładach, zajmować się przede wszystkim ... zamiataniem.

Z drugiej strony, Kinga, uczennica, która uczy się w szkole wielozawodowej w Myślenicach i odbywa teraz praktyki w salonie fryzjerskim mówi, że wiele zależy od pracodawcy; jeśli ten widzi zaangażowanie ucznia, to dopuszcza go do pracy, a możliwość kontaktu z klientem, jaką ma się w zakładzie, jest nie do przecenienia.

Nasza rozmówczyni w tym roku kończy szkołę i praktyki ma jedynie do lipca. – W mojej klasie naukę kończy w tym roku 40 dziewczyn. Nawet jeśli z tej liczby tylko 30 będzie chciało pójść do pracy, to może być o nią ciężko. Dlatego bardziej niż o Myślenicach, myślę o __Krakowie jako miejscu, gdzie będę szukała pracy – mówi Kinga.

Równowaga na rynku pracy. Jak podaje Powiatowy Urząd Pracy w Myślenicach nie jest to zawód ani deficytowy, ani też nadwyżkowy. Należy więc domniemywać, że ci absolwenci, którzy znajdą się na rynku pracy, zostaną przez niego wchłonięci. Niemniej jednak, na koniec ub. roku, w rejestrze bezrobotnych PUP znajdowało się 85 osób legitymujących się tym zawodem i stanowili ono jedną z najliczniej reprezentowanych tam grup zawodowych. Na podkreślenie, piszą urzędnicy PUP, zasługuje fakt, iż wśród zarejestrowanych 27 osób stanowili absolwenci szkół. Do tego samego Urzędu Pracy w 2013 roku zgłoszono 24 oferty pracy w zawodzie fryzjera.

Kiedy rekrutacja do szkół? Elektroniczny nabór do szkół ponadgimnazjalnych rusza 14 kwietnia i potrwa do 25 czerwca. Z nowości w ofercie szkół prowadzonych przez powiat będzie fryzjer w „zawodówce” w Dobczycach, ale szkoły proponują też z takie kierunki, jak technik elektryk i technik technologii żywienia (ZS w Dobczycach), technik spedytor i blacharz (ZSTE w Myślenicach) oraz technik logistyki (ZSOiZ w Lubniu).

Napisz do autora:
[email protected]