Wąska Radziecka
- Kierowca jechał sam, po kursanta - powiedział wczoraj "Dziennikowi" Michał Michalik, właściciel firmy. - Radziecka, to wąska i bardzo ruchliwa ulica. Z trudem mogą się na niej zmieścić dwa autobusy, czy tiry. Po prostu koszmar. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia właśnie w środę. Z informacji, które posiadam, wiem, że z przeciwka jechał samochód ciężarowy. Kierowca autobusu delikatnie przyhamował i zjechał na pobocze. Okazało się jednak, po ostatnich roztopach było ono bardzo miękkie i wystarczyła chwila, by autokar przewrócił się na bok i oparł na ogrodzeniu. Autobus ani płot nie uległy uszkodzeniu. (MIGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?