Nauka w Dobczycach, praktyka w Londynie

W auli dobczyckiego Zespołu Szkół im. ks. Tischnera odbyło się uroczyste zakończenie praktyk zagranicznych, w ramach ciekawego projektu „Młodzi mobilni - sięgajmy po więcej”, finansowanego z programu POWER. Jest on realizowany na zasadach Programu Erasmus+ sektor Kształcenie i Szkolenie Zawodowe.

Uczestnicy programu otrzymali m.in. certyfikaty potwierdzające odbycie praktyk, nostryfikowane przez Anglików. Zajadano się przy sposobności szkockimi kruchymi ciasteczkami shortbread i ciastem czekoladowym brownie, podpatrzonymi w Londynie i wypieczonymi przez młodzież w szkole.

55 uczniów wraz z sześcioma opiekunami odbyło staż zawodowy w Londynie. Pierwsza grupa, informatycy oraz uczniowie pracowni gastronomicznej, praktykowała w firmach informatycznych, restauracjach i hotelach (opiekunowie Wioletta Perzanowska, Joanna Brytan, Piotr Ptaś, Grzegorz Skuza). Druga grupa, młodzież z klas fryzjerskich, szkoliła się w tamtejszych salonach (opiekunowie Aleksandra Czapka i Anna Markiewicz). Organizatorem praktyk oraz zakwaterowania i wyżywienia był ADC College w Londynie, uczniowie mieszkali u angielskich rodzin, co dało im możliwość dodatkowych konwersacji. Przed wyjazdem uczestnicy projektu brali udział w 20-godzinnym kursie posługiwania się językiem angielskim zawodowym oraz przygotowaniu kulturowym. Uczniowie przeszli długie, trudne testy online z języka angielskiego, pisali po angielsku swoje CV, a także odbyli rozmowę kwalifikacyjną przez telefon z przyszłym pracodawcą.

- Razem z nauczycielami przedmiotów zawodowych odwiedziłam kilka miejsc praktyk - opowiada anglistka Wioletta Perzanowska, autorka projektu. - Było nam miło słyszeć dobre opinie o naszych uczniach, ich pracy, sumienności, samodzielności i sprawności w posługiwaniu się językiem angielskim - ogólnym i zawodowym. Wielu z nich nawiązało dobre relacje oraz kontakty zawodowe i dostało propozycje pracy po skończeniu szkoły (np. Dawid Orzechowski w firmie informatycznej, Kamil Jagła w London Capital Club, Mikołaj Budyn w polskiej restauracji „Sowa”), jak również pracy w czasie wakacji (informatycy oraz kucharze).

Młodzi ludzie wiele się nauczyli, zdobyli doświadczenia zawodowe, poprawili umiejętności komunikowania się po angielsku - zarówno w pracy, jak i rozmawiając codziennie z rodzinami, u których mieszkali.

- Wyjazd był dla nas wyjątkowo pozytywnym wydarzeniem, pozwalającym poszerzyć nasze horyzonty, poznać warunki pracy za granicą oraz podszlifować umiejętności językowe - podzielił się swoimi wrażeniami Mariusz Obajtek, uczeń Technikum Informatycznego w ZS.