MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nawałka prezentuje nową kadrę [WIDEO]

Krzysztof Kawa
Sebastian Mila (drugi od prawej) na co dzień występuje we Wrocławiu jako gracz Śląska. Dziś zagra dla Polski
Sebastian Mila (drugi od prawej) na co dzień występuje we Wrocławiu jako gracz Śląska. Dziś zagra dla Polski Paweł Relikowski
Piłka nożna. Przed rokiem, gdy debiutował jako selekcjoner, opuszczał Wrocław ciężko doświadczony. Ale teraz wrócił tam mocniejszy

To tylko mecz towarzyski, ale euforia w narodzie po ostatnich sukcesach piłkarzy jest tak duża, że nawet sparing z drużyną bez wielkiej marki urósł do rangi wydarzenia.

Dla Adama Nawałki dobry wynik we Wrocławiu (początek meczu o godz. 20.45) będzie miał dodatkową wartość. Wszak to tutaj rozpoczął pracę od koszmarnej porażki 0:2 ze Słowacją. Od tamtej pory, choć minął zaledwie rok, prowadzona przez niego drużyna poczyniła spory postęp, dlatego trener będzie miał wielką satysfakcję, jeśli piłkarze potwierdzą dokonaną metamorfozę przed miejscową publicznością.

- Widoczny jest duży postęp w naszej grze w każdym aspekcie - podkreśla Nawałka.

Trener Szwajcarii Vladimir Petkovic zastrzegł, że w porównaniu z sobotnim występem przeciw Litwie (4:0) dokona dziś kilku roszad w wyjściowym składzie, a to samo chodzi po głowie Nawałce. Wczoraj uzgodnili, że w trakcie meczu będą mogli dokonać po sześć zmian.

Kapitan Robert Lewandowski ma zagrać przez godzinę, natomiast narzekający na ból w kostce Kamil Glik będzie partnerował Thiago Cionkowi przez jedną połowę, by w drugiej ustąpić miejsca na środku defensywy Łukaszowi Szukale. Łukasz Piszczek, który w ostatnich dniach nadwyrężył plecy opuścił zgrupowanie, więc szansę wykazania się na prawej obronie dostanie Paweł Olkowski.

Kto zagra z przodu? - Chcemy przećwiczyć zarówno ustawienie z jednym napastnikiem, jak i z dwoma - mówi enigmatycznie selekcjoner.

Wczoraj ujawnił tylko obsadę bramki, której będą strzegli na zmianę Artur Boruc i Łukasz Fabiański. Bezrobotny Wojciech Szczęsny nie skorzystał z okazji, by wcześniej wrócić do Londynu. W kadrze dawno nie było tak dobrej atmosfery.

Dla zespołu Nawałki Szwajcaria to rywal wymagający, ponieważ, by z nim wygrać, trzeba będzie wykazać umiejętności w ataku pozycyjnym. A to wciąż najsłabsza strona ekipy, która jest liderem grupy D w kwalifikacjach do mistrzostw Europy.

Naszym dzisiejszym rywalom droga do Francji wydłużyła się po tym, jak w grupie E przegrali u siebie z Anglią i na wyjeździe ze Słowenią. Wysokie wygrane z San Marino i Litwą jeszcze nie przesądzają, czy Helwetom uda się nadrobić dystans, niemniej warto pamiętać, że to ekipa, która po mistrzostwach świata wcale nie uległa osłabieniu i wciąż prezentuje dobry europejski poziom.

Wprawdzie nie wystąpią dwaj czołowi piłkarze gości - obrońca Stephan Lichtsteiner z Juventusu Turyn i bramkarz Yann Sommer z Borussii Moenchengladbach, lecz do gry przewidziany jest najbardziej znany piłkarz ze Szwajcarii, Xherdan Shaqiri.

Napastnik Bayernu Monachium ma znacznie mniej okazji do występów w Bundeslidze niż Lewandowski, więc mecze w kadrze są dla niego dobrą okazją, by nadrobić zaległości w liczbie minut spędzonych na boisku. Shaqiri w barwach narodowych z reguły prezentuje się świetnie, to jego skuteczności w dużej mierze zespół Ottmara Hitzfelda zawdzięczał awans na turniej do Brazylii. Po nim, gdy drużynę przejął Petkovic, nic w tej kwestii się nie zmieniło, a trzon ekipy pozostał ten sam.

- Przyznam, że z piłkarzy Szwajcarii kojarzę tylko Valona Behramiego, z którym występowałem w Fiorentinie - mówi Boruc, dając do zrozumienia, że nie czuje przed rywalami nadmiernego respektu.

To jednak już nie te czasy, gdy radziliśmy sobie ze Szwajcarami bez żadnych problemów. W ostatnim meczu, przed trzynastu laty na Cyprze, pokonaliśmy ich 4:0. Dzisiaj taki wynik wydaje się mało prawdopodobny, choć po zwycięstwie nad Niemcami i rozgromieniu Gruzji w Tbilisi kibice biało-czerwonych są w stanie uwierzyć nawet w najmniej realistyczny scenariusz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski