Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawałka sprawdza, jak radzą sobie kadrowicze

Cezary Kowalski, Polsat sport
Przed objęciem posady selekcjonera reprezentacji Polski Adam Nawałka prowadził Górnika Zabrze
Przed objęciem posady selekcjonera reprezentacji Polski Adam Nawałka prowadził Górnika Zabrze Tomasz Hołod
Selekcjoner Adam Nawałka przed meczem ze Szkocją tryska optymizmem. To ma być pierwszy mecz pod jego wodzą w optymalnym składzie.

Przeróbka przeboju zespołu Piersi w wykonaniu kabaretu Otto bije rekordy popularności już od kilku miesięcy. Utwór "Bałkanica" w nowej wersji, zaczynający się od słów: "Będzie, będzie Nawałka...", zatytułowany jest "Nawałkanica" i odnosi się do piłkarskiej reprezentacji.

Trudno o czterech meczach sparingowych wyrokować, jak potoczą się losy kadry w eliminacjach Euro 2016, ale pewne jest, że energetyczny przebój odzwierciedla stan ducha selekcjonera. To jest wręcz wulkan energii i można to było zauważyć choćby po sposobie, w jaki wita piłkarzy, przyjeżdżających na zgrupowanie przed meczem ze Szkocją (środa, 20.45, Stadion Narodowy w Warszawie).

- No wreszcie! Jesteś! Wielki dzień! Skończyłeś 20 lat! Piękny dzień. Gratulacje! Oglądam wszystkie twoje mecze. Czeka nas poważna rozmowa. Musimy się zastanowić, jak wykorzystać twój potencjał, jak wydobyć jego pokłady. Czy jesteś gotowy... Pytam się, czy jesteś gotowy? - mówił wyraźnie podekscytowany selekcjoner do swojego ulubieńca Arkadiusza Milika, który ledwo co przekroczył próg hotelu Hyatt w Warszawie.

Napastnik Augsburga tłumaczył, że trener jak nikt inny potrafi zmobilizować do pracy. - Coś takiego w sobie ma, że jego słowa zarażają optymizmem, napędzają. Urodziny, owszem, były, ale teraz jest kadra. Jestem naładowany energią, jedziemy z tym koksem - powiedział Milik.

- Ważne, abyśmy byli przygotowani mentalnie. Oni wszyscy muszą wiedzieć, że są potrzebni, że liczę na nich, że jest ktoś, kto to wszystko ogarnia i ma pomysł na tę reprezentację - mówił nam selekcjoner.

Mecz ze Szkocją to właściwie przedostatni sparing przed eliminacjami ME. W maju będzie starcie z Niemcami w Hamburgu (czerwcowe spotkanie z Litwą odbędzie się w krajowym składzie). Już przed swoim debiutem trener zapowiadał, że właśnie mecz numer 5 pod jego wodzą będzie pierwszym, który zagramy w możliwie najsilniejszym składzie. - Pewien etap selekcji się zakończył. Mamy 24 zawodników, na których będziemy bazować, oraz całą grupę, której uważnie się przyglądamy. Moim celem była taka praca w pierwszych miesiącach, aby w razie potrzeby nie być zaskoczonym i nie powoływać kogoś niesprawdzonego - zaznaczył Nawałka.

Kiedy pytamy o nieobecność zawodników kadry młodzieżowej, takich jak Piotr Zieliński, Paweł Wszołek, Dominik Furman, Bartłomiej Pawłowski, Rafał Wolski, którzy mają kłopoty w swoich dobrych klubach, ale nikt nie ma wątpliwości, że to przyszłość reprezentacji, Nawałka nie traci rezonu.

- Spokojnie. Byłem u wszystkich, rozmawiam z nimi i ich trenerami. Po to zaprosiłem Marcina Dornę, trenera młodzieżówki, na zgrupowanie do Abu Dhabi, aby była ciągłość pracy, abyśmy nawet wykonywali podobne ćwiczenia. Droga do pierwszej reprezentacji prowadzi przez młodzieżówkę. Potrzebny jest odpowiedni poziom i forma. Na razie z młodzieżowców wymagania spełnia tylko Milik - tłumaczy selekcjoner.

Potwierdził, że obserwuje m.in. Kamila Grosickiego, który nieźle radzi sobie w Rennes, a we Włoszech odwiedził Tomasza Kupisza w Chievo Werona.

Wczoraj do kadry dodatkowo powołany został napastnik Lecha Poznań Łukasz Teodorczyk. Na zgrupowanie dotrzeć ma dzisiaj.

W weekend z dobrej strony pokazał się powołany na mecz ze Szkocją były gracz Cracovii Mateusz Klich (PEC Zwolle), który w spotkaniu z Nijmegen (3:3) zdobył gola i miał asystę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski