Nawet 300 zł mandatu za używanie klimatyzacji w samochodzie. Wielu kierowców popełnia ten błąd. Zrobiło się upalnie, lepiej uważaj! [26.08]

Zacznijmy jednak od tego, że prawidłowo użytkowana klimatyzacja ma istotny wpływ na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Dlaczego? Wysoka temperatura, która występuje w nagrzanym od słońca samochodzie powoduje u kierowcy szybsze zmęczenie, spadek koncentracji i wolniejszą reakcję na pojawiające się sytuacje na drodze. Utrzymywanie optymalnej temperatury we wnętrzu auta ma więc bardzo duże znaczenie. Aby użytkowanie klimatyzacji samochodowej było korzystne i nie nie miało negatywnych skutków dla naszego zdrowia, musimy pamiętać jednak o kilku ważnych zasadach:

• systematycznie odgrzybiać i oczyszczać klimatyzację. Taki zabieg eksperci polecają wykonać przynamniej raz w roku, najlepiej w okresie wiosenno-letnim. Najczęściej stosowaną metodą jest ozonowanie.
• systematycznie wymieniać filtry powietrza i filtry kabinowe w samochodzie. To bardzo ważne, gdyż na filtrach osadzają się różne zanieczyszczenia i wilgoć. A to prosta droga do rozwoju bakterii i grzybów.
• napełniać układ klimatyzacji czynnikiem chłodzącym. Jeśli chcemy zapewnić optymalną pracę klimatyzacji, uzupełnianie czynnika chłodzącego jest koniecznością, gdyż w skali roku poziom czynnika spada średnio o 10-15%. Jeśli nie będziemy o tym pamiętać, zdolność klimatyzacji do chłodzenia powietrza z biegiem czasu będzie się zmniejszać.
• nie należy wychodzić od razu z mocno schłodzonego wnętrza pojazdu na zewnątrz, jeśli jest tam bardzo gorąco. Zbyt duże różnice temperatur są mocno niekorzystne dla zdrowia i organizmu. To także najprostsza droga do przeziębienia i złapania kataru.

Specjalnie dla Ciebie: Najlepsze punkty widokowe na Tatry. Oto TOP 10 miejsc, z których można podziwiać góry i tatrzański krajobraz

W samochodach spalinowych, aby klimatyzacja działała, musi być uruchomiony silnik. I właśnie tutaj istnieje kruczek prawny, który pozwala policji nałożyć mandat. Kiedy dokładnie? W praktyce w dwóch przypadkach.

• po pierwsze, gdy wnętrze samochodu samochodu jest bardzo nagrzane i chcemy schłodzić powietrze przed wyruszeniem w drogę. A więc uruchamiamy samochód, włączamy klimatyzację i czekamy (w samochodzie lub poza nim), aż temperatura w kabinie obniży się do pożądanej wartości.
• drugi przypadek to sytuacja, w której robimy przerwę w jeździe samochodem. Zjeżdżamy np. na pobocze i pozostawiamy uruchomiony silnik, aby klimatyzacja mogła funkcjonować. Często tak robimy, gdy chcemy chwilę odpocząć lub np. zerknąć na mapę i nie chcemy, aby w tym czasie powietrze wewnątrz pojazdu mocno się nagrzało.

W obu przypadkach, to błąd, który może skończyć się dla nas mandatem karnym. Mówi o tym dokładnie Art. 60, pkt 2 Prawa o ruchu drogowym, w którym czytamy:

Zabrania się kierującemu: 1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu; 2) używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem; 3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;

Zobacz też: Polska Toskania? Oto Ponidzie. Niesamowite krajobrazy, atrakcje i zabytki. To idealne miejsce, by wyjechać na weekend!

Wysokość mandatu jest uzależniona od zakwalifikowania przez Policję wykroczenia, którego się dopuściliśmy.

• za nadmierną emisję spalin bądź powstały hałas, mandat 300 zł. W opisywanych powyżej przypadkach, funkcjonariusz praktycznie zawsze może zastosować ten paragraf. Zgodnie z przyjętą interpretacją włączony silnik samochodu, który nie jest w ruchu, powoduje nadmierną (i niepotrzebną) emisję spalin.
• za pracę silnika samochodu na postoju dłuższą niż jedną minutę - mandat 100 zł.
• za opuszczenie przez kierowcę samochodu, który ma włączony silnik - mandat 50 zł.

Zgodnie z Prawem o ruchu drogowym, a dokładniej Art 60. pkt 2 ust. 3 zakaz dotyczący pozostawiania włączonego silnika w samochodzie na postoju, nie dotyczy pojazdu wykonującego czynności na drodze, a więc wszelkich samochodów robót drogowych, koparek, śmieciarek itp.

Unikną też mandatu użytkownicy aut elektrycznych. W takich samochodach pracująca klimatyzacji nie generuje nadmiernej emisji spalin ani nadmiernego hałasu. Podobnie sytuacja wygląda w samochodach hybrydowych, jeśli w czasie pozostawania auta na postoju klimatyzator jest napędzany energią z silnika elektrycznego.