Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawiązujemy do naszych pięknych tradycji

Redakcja
FOT. ARCHIWUM UR
FOT. ARCHIWUM UR
- Uniwersytet Rolniczy obchodzi jubileusz. Czym jest dla uczelni tradycja, a jakie przed nią stoją wyzwania?

FOT. ARCHIWUM UR

NAUKA. Rozmowa z prof. dr. hab. inż. WŁODZIMIERZEM SADYM, rektorem Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie

- Nasza uczelnia wywodzi się z Uniwersytetu Jagiellońskiego, jednego z najstarszych w Europie, co jest powodem do dumy i zobowiązaniem. Wypełniamy je, prowadząc badania naukowe i nauczanie na najwyższym poziomie. Staramy się też zawsze odpowiadać na potrzeby i wyzwania codzienności.

- Jakie?

- Rolnictwo to przecież nie tylko produkcja żywności, ale także zrównoważony rozwój obszarów wiejskich oraz produkcja surowców dla przemysłu paliwowego, włókienniczego, farmaceutycznego i chemicznego. Podejmowane badania z biotechnologii, genetyki, wytwarzania biopaliw stanowią więc odpowiedź na wyzwania, jakie stawia przed nami przyszłość.

- Czy nazwa Uniwersytet Rolniczy brzmi dumnie?

- Często spotykam się z pytaniem, czy nie powinniśmy, śladem innych byłych akademii rolniczych, przyjąć nazwę Uniwersytet Przyrodniczy. Jednak z perspektywy pięciu lat wybór wydaje się słuszny. Nazwą Uniwersytet Rolniczy nawiązujemy do przeszłości i naszych pięknych tradycji, a zarazem akcentujemy główny obszar naukowych zainteresowań. Poza tym, jesteśmy jedynym w Polsce Uniwersytetem Rolniczym, co powoduje, że nie sposób nas z kimś pomylić.

- Jaki jest największy sukces i duma uczelni?

- To trudne pytanie, gdyż taka ocena zawsze nacechowana będzie subiektywizmem. Powiem tak: aktywnie zabiegamy o środki unijne na pobudzanie innowacyjności, a efekty tego cieszą. Obecnie uczestniczymy w trzech dużych projektach afiliowanych przez Małopolski Urząd Marszałkowski: Małopolska Chmura Edukacyjna, Małopolskie Parki Innowacyjnych Technologii i Uniwersyteckie Centrum Medycyny Weterynaryjnej. Dzięki udziałowi w tych projektach nasi studenci wiążą swoją przyszłość z Małopolską.

- A osiągnięcia naukowe pracowników uczelni?

- Z dumą mogę mówić o pracy naukowców Uniwersytetu Rolniczego, którzy ważne projekty badawcze i ekspertyzy wykonywali i nadal prowadzą nie w blasku fleszy, ale ze skromnością i z godną ludziom nauki powściągliwością. Spośród już nieżyjących profesorów naszej uczelni, którzy swoimi badaniami rozsławili Polskę, byli między innymi Zygmunt Ewy - światowej sławy fizjolog zwierząt, Jan Rapacz senior - genetyk pracujący w zespole nominowanym do Nagrody Nobla i Stefan Myczkowski - botanik, laureat Nagrody Europy za 1976 rok.

- Czy społeczność uczelni satysfakcjonuje miejsce uniwersytetu w rankingach?

- Dla Uniwersytetu Rolniczego najważniejszym elementem oceny jest kształcenie kompetentnych fachowców w kilkunastu dyscyplinach. Ale i w rankingach wypadamy dobrze. Z tego opublikowanego w "Polityce" - gdzie za czynnik różnicujący przyjęto dorobek naukowy kadry - wynika, że Uniwersytet Rolniczy w Krakowie jest najlepszą w kraju uczelnią w kategorii rolniczo-przyrodniczych. Inne rankingi również plasują naszą uczelnię na wysokich miejscach - "Perspektywy" na 36. wśród najlepiej ocenianych szkół wyższych w kraju, co oznacza poprawę o pięć miejsc w stosunku do 2009 roku. Po UJ i AGH jesteśmy pod względem poziomu kształcenia trzecią uczelnią w Krakowie. Ale oczywiście poprawiać się trzeba. Poprzestanie na tym, co się ma, oznacza cofanie, na co nie możemy sobie pozwolić ze względów ekonomicznych i przez szacunek dla tradycji.
- No tak, ekonomicznych. Czy uczelnia "boi się" niżu demograficznego?

- Jesteśmy jedyną uczelnią o takim profilu w Małopolsce, nasz potencjał naukowo-badawczy potwierdzany jest licznymi rankingami, a to czyni z nas lidera. Mamy jednak świadomość powagi sytuacji, gdyż obecnie poziom dotacji związany jest z liczbą studentów, a - tak uważam - pieniądze powinny w większym stopniu trafiać tam, gdzie prowadzone są badania naukowe. Dopóki więc nie nastąpi odwrót od kształcenia "na ilość" na rzecz jakości, żadna dobra uczelnia nie może być spokojna o swą przyszłość.

- Ważne też, aby nowo otwierane kierunki odpowiadały oczekiwaniom rynku pracy.

- W ostatnich latach utworzyliśmy: dietetykę, odnawialne źródła energii i gospodarkę odpadami oraz weterynarię. Na te kierunki liczba kandydatów przekraczała 10 osób na jedno miejsce.

- Jak zdaniem Pana Rektora będą wyglądać studia przyszłości na Uniwersytecie Rolniczym?

- Myślę, że studia, czyli samodzielne poszukiwanie wiedzy, niezmiennie będą opierały się na relacji mistrz-uczeń, przy czym będzie ona realizowana w oparciu o coraz nowsze technologie. Z pewnością studia będą też miały bardziej internacjonalny charakter.

- Dziś czas jubileuszu...

- ...uczelni, której jestem absolwentem i z którą związałem zawodową przyszłość. Ale to także czas na dokonanie bilansu: gdzie jesteśmy, w jakim kierunku powinniśmy się rozwijać. 60-lecie powstania w Krakowie uczelni rolniczej będzie również okazją do spotkania się ludzi dziś i w przeszłości z nią związanych. Uhonorujemy zasłużonych dla szkoły, a profesorowi Tadeuszowi Wojtaszkowi, byłemu rektorowi, nazywanemu naszym Kazimierzem Wielkim, gdyż większość uczelnianych obiektów powstała za jego kadencji, odsłonimy pomnik.

- Jakie są marzenia Pana Rektora związane z uczelnią, takie na 100-lecie istnienia?

- Żyjemy w fenomenalnych czasach. Moje pokolenie zaczynało edukację z linijką, ołówkiem i suwakiem logarytmicznym. Potem pojawiły się komputery, internet, człowiek wylądował na Księżycu, dziś widzimy świat w nanoskali. Jakie można mieć marzenie w tak szybko zmieniającym się świecie? Jedyną stałą na tym horyzoncie zmian wydaje się przyroda, która nieustannie nas zaskakuje swą harmonią i cyklicznością. W Uniwersytecie Rolniczym mamy ciągły kontakt z tym pięknem i staramy się na każdym kroku doceniać jego bogactwo oraz je chronić - z myślą o przyszłych pokoleniach.

Rozmawiała MAŁGORZATA ISKRA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski