Wtorkowy trening piłkarzy Wisły
Przyznał jednak, że na pewno warci zachodu są Sebastian Szałachowski z Górnika Łęczna i Przemysław Kaźmierczak ze szczecińskiej Pogoni, a także Paweł Sasin z Lecha Poznań i Marcin Kikut z Amiki Wronki. Lecz ani słowem nie potwierdził, że właśnie ci piłkarze są w kręgu zainteresowań mistrza Polski.
Transferowa gorączka powoli się zaczyna, czego dowodem wczorajsza wizyta przy Reymonta menedżera ze Słowacji (o tym kogo oferuje, piszemy osobno).
Podobnie jak w poniedziałek, także we wtorkowym treningu wzięli udział gracze drużyny rezerwowej "Białej Gwiazdy". Bramkarz Radosław Majdan przyznał, że znacznie lepiej ćwiczyło się w deszczu i w wietrze niż w przedwczorajszym upale. Z powodu dolegliwości pachwiny nie trenował Michał Wróbel, który już w poniedziałek wcześniej zszedł do szatni.
Mający problemy z pochewką ścięgna Achillesa Arkadiusz Głowacki leczy się obecnie w rodzinnym Poznaniu. Lekarze zapisali mu m.in. serię zastrzyków.
Pozostali wiślacy, oczywiście z wyjątkiem siedmiu kadrowiczów pierwszej reprezentacji i dwóch - "młodzieżówki" - przez półtorej godziny doskonalili szybkie rozgrywanie piłki i strzały na bramkę, były też zajęcia ogólnorozwojowe - bieganie i podnoszenie gryfów. Dwaj rekonwalescenci - Marcin Kuźba i Jacek Paszulewicz - pracowali pod kierunkiem fizjoterapeuty Janusza Trytka.
(SAS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?