Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Neurochirurdzy wygrali z Sikorskim

Marek Kęskrawiec
Edytorial. Niezbadane są ścieżki, którymi chodzą zagraniczne media. W środę cała Polska ekscytowała się kolejnymi występami Radosława Sikorskiego i próbowała złożyć do kupy jego wzajemnie sprzeczne opowieści.

Wydawało się przy tym, że fakt, iż jedna z najważniejszych osób w państwie strzela ślepakami w Putina, zostanie podchwycony również przez zagranicznych dziennikarzy. Co w efekcie podkopie wizerunek Polski, już i tak dość mocno odsuniętej od decydowania o podejściu Europy do konfliktu na Ukrainie.

Tymczasem w zachodnich mediach podniecenie Sikorskim niewielkie. Rozumiem jeszcze Szwecję, gdzie cały kraj ogarnęła gorączka poszukiwań rosyjskiej łodzi podwodnej. Ale inni? Cóż takiego ciekawego się u nich dzieje? Czyżby wpadki naszych elit miały już tak małą wagę?

I nagle olśnienie. Jest! Informacja z Polski na pierwszej stronie portalu BBC, przez cały dzień, z setkami komentarzy! Tyle że ani słowa w niej o Radosławie Wielkim, za to masa ciepłych, wręcz entuzjastycznych słów szacunku dla polskich neurochirurgów, którzy dokonali przełomu w medycynie, wszczepiając sparaliżowanemu strażakowi komórki węchowe do kręgosłupa. Dzięki nim pacjent zaczął chodzić.

Polskie media, z nielicznymi wyjątkami, zareagowały na ten medyczny hit z jednodniowym opóźnieniem, zajęte tropieniem niedźwiedziej bestii mordującej rzekomo rencistów w górach...

Chwała Brytyjczykom, że wpadkę Sikorskiego przykryli polskimi naukowcami. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby głośniej było w Europie o Polakach, którzy coś umieją, niż o tych, którzy trafili do polityki, bo nigdzie indziej nie daliby sobie rady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski