W tym momencie zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej jest Tai Woffinden. Brytyjczyk od początku sezonu prezentuje wyborną formę i w tym momencie wydaje się kandydatem numer jeden do mistrzowskiej korony.
Jedynym, który może mu pokrzyżować plany wydaje się Nicki Pedersen z leszczyńskiej Fogo Unii. Duńczyk świetnie się czuje na torze w Daugavpils, czterokrotnie stawał tam na podium, więc nie dziwi, że ze startem na Łotwie wiąże spore nadzieje.
– Lubię tam jeździć. Poza tym cieszę się, że wracamy na __naturalne tory, bo te czasowe ostatnio nie były dla mnie najszczęśliwsze – mówi wicelider.
Pedersen przy okazji walki o medale toczy także swoją prywatną wojnę z resztą stawki i niemal po każdym turnieju zarzuca rywalom zbyt bojaźliwą jazdę.
–_ Niektórzy ciągle płaczą zamiast się ścigać. W ostatnim Grand Prix zostałem ostro potraktowany przez Nielsa Kristiana Iversena, ale nie robię z tego tragedii. Nie mam też pretensji do rywala, bo taki jest żużel. Ja zawsze walczę do końca i jak tylko mogę, to staram się utrzymać na motocyklu. Widzę, że inni mają z __tym problem _– mówi kontrowersyjny żużlowiec.
Jednym z głównych rywali Pedersena na Łotwie będzie Greg Hancock, z którym ostatnio Duńczyk jest na wojennej ścieżce. Broniący tytułu Amerykanin także uwielbia jeździć w Daugavpils, o czym mogą świadczyć trzy zwycięstwa odniesione na tamtejszym obiekcie. Przed rokiem najlepszy był tam jednak Krzysztof Kasprzak i polscy kibice na pewno liczą, że to właśnie tam nastąpi wielkie odrodzenie naszego żużlowca. W sobotnim turnieju pojedzie także Maciej Janowski.
Dzień później niemal wszyscy uczestnicy Grand Prix zjadą do Polski na mecze ligowe. Fogo Unia w niedzielę podejmować będzie Stal Rzeszów, a to oznacza, że Pedersen i Hancock ponownie zmierzą się pod taśmą. W Tarnowie (godz. 17) Unia podejmie GKM Grudziądz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?