Po dwugodzinnym spotkaniu z izbami parlamentu Hollande oznajmił wczoraj, że kompromis jest w zasięgu ręki.
Pomysł pozbawiania skazanych za terroryzm obywatelstwa francuskiego Holllande zgłosił po listopadowych zamachach w Paryżu, w których zginęło 130 osób.
Zdaniem byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarko-zy’ego jego następca ustępując opozycji nie sprawdza się jako lider.
Hollande po listopadowych atakach terrorystów i po stanowczych działaniach, jakie wtedy podejmował odzyskiwał stopniowo popularność w narodzie. Sądził, że pomysł ze zmianą konstytucji jeszcze bardziej umocni go w sondażach. Hollande domagał się także nadzwyczajnych uprawnień w szczególnych sytuacjach, co też powinno być zapisane w ustawie zasadniczej.
Krytycy pozbawiania obywatelstwa skazanych za terroryzm podkreślali, że będzie to skutkowało niespójnością francuskiego prawa. Najbardziej pomysły Hollande’a krytykowali politycy z jego partii, inicjatywy te zyskiwały z kolei poparcie wśród francuskiej prawicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?