Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie nam ciasno

Redakcja
Na jakim etapie są prace mające na celu uruchomienie stanowiska wyjazdowego tarnowskiego Pogotowia przy ul. Błonie?

Rozmawiamy z brygadierem TADEUSZEM SITKO, komendantem Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie

- Jako Państwowa Straż Pożarna przystąpiliśmy do programu dyslokacji kartek na terenie miasta, który realizuje tarnowskie Pogotowie Ratunkowe. Na tej podstawie wspólnie z Pogotowiem uruchomimy taki punkt wyjazdowy w naszej siedzibie przy ul. Błonie czyli w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2. Będzie tam stacjonował jeden zespół ratowniczy pogotowia z jedną karetkę. Obecnie na miejscu prowadzone są prace adaptacyjne w obiekcie. Chodzi o to, aby karetka mogła u nas stać pod dachem oraz były odpowiednie pomieszczenia socjalne dla ratowników medycznych i lekarzy. Po co tam będzie karetka, to wiadomo. Chodzi o zabezpieczenie blokowisk na północy miasta, a także - w niedługiej przyszłości - o szybki wjazd na autostradę.

Kiedy uruchomiony zostanie punkt wyjazdowy karetki w Waszej siedzibie przy ul. Błonie?

- Planujemy to jeszcze w pierwszym półroczu tego roku. Prace adaptacyjne zakończą się już za jakiś miesiąc, może dwa miesiące. Ale pamiętajmy, że na miejscu musi być wykonany jeszcze system łączności m.in. z naszym stanowiskiem kierowania w I JRG przy ul. Klikowskiej. W sumie te wszystkie prace nie powinny potrwać dłużej niż dwa miesiące.

Na czym polegają prace adaptacyjne prowadzone przy ul. Błonie?

- Wydzieliliśmy część jednostki pod potrzeby Pogotowia Ratunkowego. Trzeba tam wybudować m.in. ścianki działowe, ponieważ są w tym względzie pewne wymagania BHP jeśli chodzi o funkcjonowanie pogotowia w tym miejscu. Musi więc zostać wydzielony osobno pokój dla lekarzy, osobno pokój dla ratowników i osobno magazynek na leki. Wygospodarowane zostaną na miejscu także pomieszczenia socjalne oraz sanitariaty. No i będzie ogrzewany garaż dla karetki. To będzie pewna nowość w naszym mieście, bo z tego co wiem, to w Tarnowie nie ma ogrzewanych garaży Pogotowia. U nas karetka będzie stacjonowała w komfortowych warunkach.

A jeśli chodzi o prace elektromontażowe?

- Musi być w tym względzie pełna integracja z systemem byłego PCPR, czyli obecnym zintegrowanym stanowiskiem kierowania PSP i Pogotowia znajdującym się przy ul. Klikowskiej. Ta integracja musi być zarówno w zakresie telefonów alarmowych, jak też dysponowania i wysyłania do akcji ratowniczych.

Co to oznacza?

- Będzie na przykład przesyłany sygnał z systemu informatycznego, który automatycznie otworzy bramy, poinformuje gdzie ma jechać zespół wyjazdowy i w jakim celu. Będzie też umożliwiał przesyłanie informacji zwrotnych, gdzie ratownicy wyjeżdżali i jaką pracę wykonali. Akurat te ostatnie dane będą potrzebne do statystyk. Wszystkie tego typu informacje przesyłane są dziś systemem informatycznym, łączami telekomunikacyjnymi. Więc najpierw to wszystko musi zostać ze sobą skoordynowane i należy sprawdzić działanie systemu, aby potem nie było żadnych niespodzianek. Filia pogotowia przy ul. Błonie musi być bowiem w pełni funkcjonalną.

A nie będzie Wam ciasno przy ul. Błonie z Pogotowiem Ratunkowym. Oddajecie przecież pewną część swoich pomieszczeń?
- Ciasno nie będzie. Gdyby tak miało być, to nie podejmowalibyśmy tego wyzwania i nie chcielibyśmy u siebie pogotowia. Tak jak wspomniałem, łączy nas wspólny cel: bardzo szybki wjazd na autostradę i na Osiedla w północnej części miasta. Idea jest więc szczytna. Jako PSP oczywiście sobie poradzimy w nowych warunkach. Wygospodarujemy trochę miejsca w innych pomieszczeniach na magazyny środków pianotwórczych i warsztacik, które stamtąd trzeba było przenieść. Przeprowadziliśmy już zresztą adaptację budynku tak, aby się zmieścić w całości. Dzięki temu mniejsze też będą koszty funkcjonowania dla Pogotowia Ratunkowego, które nie będzie musiało w tym celu budować nowego obiektu przy ul. Błonie.

Dziękuję za rozmowę.

JANUSZ SMOLIŃSKI

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski