Nie będzie nowych autobusów

Dwa miesiące temu na tarnowskich ulicach pojawił sie miejski autobus typu midi, który został przekazany przez producenta do testów. MPK w Tarnowie potrzebowałoby takich ekonomicznych pojazdów, mniejszych od standardowych, na liniach rzadziej uczęszczanych. Ale tych autobusów, mimo potrzeb, nie zakupi. Ani tych, ani innych.
- Opracowany w 1997 roku, na sześć lat, plan strategii rozwoju firmy nie jest pod tym względem realizowany - _twierdzi Robert Potępa, prezes MPK, spółki z o.o. w Tarnowie. - _Dwa lata temu udało się kupić 29 nowych pojazdów, ale w tym roku raczej nic z tego nie wyjdzie. Wprawdzie nie ma żadnej formalnej decyzji o wstrzymaniu zakupów, wynika to jednak z ogólnej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa.
W dawnych planach zakładano, że w 1999 roku dokupi się co najmniej 10 nowych autobusów. Tymczasem nadspodziewanie szybko zaczęły rosnąć koszty funkcjonowania spółki. Dają się we znaki częste podwyżki cen oleju napędowego, ponadto załoga i reprezentujące ją związki zawodowe rozpoczęły spór w sprawie płac. W tym roku podwyżki płac mają wynieść 14,6 proc., chociaż związkowcy chcieliby więcej.
Zdaniem prezesa Potępy, wyższe wynagrodzenia nie mają zasadniczego wpływu na plan zakupu nowych autobusów; przy założeniu, że płace zostałyby zamrożone, można byłoby kupić maksymalnie trzy pojazdy.
Na około 100 autobusów tarnowskiego MPK, czterdzieści ma piętnaście lat i w zasadzie nadaje się do szybkiej wymiany. (ZIOB)