Przypomnijmy: w 2011 roku podwyższono stawki podatku od towarów i usług. Podstawowa stawka urosła z 22 do 23 proc. Jednak ustawa o VAT przewiduje automatyczny powrót do poprzednich stawek już w przyszłym roku.
Tymczasem resort finansów przygotował tzw. aktualizację programu konwergencji (dotarła do niego Polska Agencja Prasowa), w której czytamy: "Z uwagi na konieczność ograniczenia nierównowagi finansów publicznych (...) konieczne stało się podjęcie dycyzji o utrzymaniu w kolejnych latach stawek VAT na niezmienionym poziomie". To oznacza, że rząd przygotowuje się do utrzymania jeszcze przez kilka lat wyższych stawek VAT (dodajmy, że przy niesprzyjających okolicznościach możliwe jest podniesienie głównej stawki nawet do 24 proc.).
Utrzymanie podwyższonego VAT prognozowało wielu ekonomistów. Wpływy budżetowe są w tym roku niższe niż przewidywano. Być może w trakcie roku dojdzie do nowelizacji budżetu.
Podatek VAT stał się zmorą konsumentów w całej Europie. Komisja Europejska właśnie opublikowała raport, z którego wynika, że to właśnie VAT rósł w ostatnich latach najszybciej wśród wszystkich podatków. Jeszcze w 2008 roku średnia stawek podstawowych VAT w UE wynosiła ok. 19,5 proc., ale już w 2013 prawie 21,5 proc.
(DER)
Co trzeba zrobić aby dostać 13. i 14. emeryturę?