Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie podwyżek cen prądu dla gospodarstw domowych?

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany
Koncerny energetyczne mają wycofać z Urzędu Regulacji Energetyki swoje wnioski o zatwierdzenie nowych, wyższych taryf. Taki scenariusz narysował w środę 12 grudnia 2018 minister energii Krzysztof Tchórzewski. Czy to oznacza, że zapowiadanych drastycznych podwyżek cen prądu dla gospodarstw domowych nie będzie? Nie ma takiej pewności, że rachunki za prąd nie pójdą w górę, bo w czwartek 13 grudnia miał nieco inne zdanie na ten temat.

O wycofaniu się z podwyżek poinformował w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Deklarację w tej sprawie złożył w trakcie debaty nad wotum zaufania dla rządu w środę 12 grudnia.

Po jej zakończeniu minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział, że koncerny energetyczne wycofają swoje wnioski o nowe taryfy. Była to sugestia, co powinni zrobić dostawcy energii po tym, jak URE wezwał ich do złożenia wyjaśnień. - To są polecania, które powinny wykonać – zaznaczył minister.

W listopadzie dostawcy energii elektrycznej złożyły w Urzędzie Regulacji Energetyki wnioski o zatwierdzenie nowych taryf. Z dokumentów wynikało, że średnia podwyżka rachunków dla gospodarstw domowych wyniesie 30 proc.

Tak drastyczna podwyżka wzbudziła ogromne kontrowersje. Dlatego rząd wpadł na pomysł rekompensat. Ministerstwo Energii przygotowało nawet projekt ustawy, na mocy której miał powstać specjalny fundusz, z którego wypłacano by rekompensaty za droższy prąd. Na ten cel tylko w przyszłym roku potrzebne było aż 5 mld zł – pieniądze miał przekazać do funduszu budżet państwa, a 1 mld zł – koncerny energetyczne.

To i tak nie uspokoiło niepokojów. Eksperci krytykowali pomysł jak absurdalny (do rekompensat mieli się dołożyć dostawcy energii – z pieniędzy po podniesieniu cen, o które wnioskowali), zwracali też uwagę, że rząd chce łagodzić skutki podwyżek tylko przez rok.

Premier Morawiecki poinformował w środę, że podwyżek cen prądu nie będzie, a minister Tchórzewski powiedział dziennikarzom, że koncerny energetyczne wycofają z URE swoje wnioski o podwyżki. Doprecyzował jednak, że chodzi o wycofanie dotychczasowych wniosków o podwyżki rzędu 30 proc. i nie wykluczył, że potem pojawiają się nowe wnioski, choć pewnie z postulatem mniejszej podwyżki. A dziś jeszcze bardziej skorygował swoją wypowiedź twierdząc, że nie ma parawa nakazać koncernom, by wycofały się z podwyżek, a na zniwelowanie wzrostu cen energii ma jeszcze inne pomysły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski