Piosenkarka znalazła się w sobotnim finale Eurowizji dzięki swemu zwycięstwu w czwartkowym półfinale. Porównując oba jej występy, ten ostatni był znacznie lepszy.
Szwecja triumfuje na Eurowizji
Źródło: Agencja TVN
- Nasza reprezentantka zaśpiewała fajną piosenkę, z dobrym tekstem, pasującą do festiwalu. Publiczność świetnie zareagowała na fragmenty teledysku, pokazujące ją, kiedy jeszcze była zdrowa. Wyłonił się z tego pozytywny obraz dojrzałej kobiety, której nieszczęście nie załamało, ale wręcz przeciwnie - umocniło ją - mówi Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny.
Niestety - Kuszyńska zdobyła tylko 10 punktów, co sprawiło, że zajęła 23. miejsce. Był to wynik sumy głosów oddanych przez jury i widzów w stosunku pół na pół. Biorąc pod uwagę głosy publiczności, nasza reprezentantka zajęła znacznie wyższe miejsca w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Francji. To znaczyło, że sprawdziła się Polonia, głosując właśnie na Kuszyńską. Niestety - głosy telewizyjnego jury znacznie obniżyły ocenę.
Poziom piosenek na tegorocznej Eurowizji był znacznie wyższy niż w poprzednich latach. Ale i tak sporo utworów brzmiało niemal jak plagiaty. W tym zwycięska piosenka "Heroes" w wykonaniu Mansa Zelmerlowa, która zadziwiająco przypominała niedawny przebój Davida Guetty "Lovers On The Sun". Nie przeszkodziło to jednak Szwedowi odnieść miażdżącego zwycięstwa nad konkurentami z Rosji (Polina Gagarina) i Włoch (Il Volo).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?