Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie było czego świętować

MF
Fragment meczu Miedź Legnica - Termalika Bruk-Bet Nieciecza FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Fragment meczu Miedź Legnica - Termalika Bruk-Bet Nieciecza FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
PIŁKARSKA I LIGA. 1 maja nie był szczęśliwy dla Małopolan. Termalica i Okocimski przegrały, Kolejarz tylko zremisował. Miedź Legnica - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:1 (0:0)

Fragment meczu Miedź Legnica - Termalika Bruk-Bet Nieciecza FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI

0:1 Drozdowicz 80 1:1 Grzegorzewski 83, 2:1 Mowlik 87.

Sędziował: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Żółte kartki: Tanżyna, Wołczek, Lenkiewicz, Mowlik - Piątek, Kaczmarczyk.

Widzów: 2000.

Miedź: Ptak - Bartczak, Woźniczka, Tanżyna, Wołczek - Lenkiewicz (67 Alexandre), Kasperkiewicz (75 Mowlik), Marciniak (32 Retlewski), Nowacki, Madejski - Grzegorzewski.

Termalica Bruk-Bet: Nowak - Piątek, Czerwiński, Nalepa, Pielorz - Pawlusiński, Pleva (44 Kaczmarczyk), Horvath, Rybski, Jarecki (71 Ceglarz) - Sobczak (53 Drozdowicz).

W I połowie gospodarze częściej byli w posiadaniu piłki, jednak niewiele z tego wynikało. Przyjezdni też kilka razy zagrozili bramce Miedzi.

Druga część gry rozpoczęła się od ataków Miedzi. Później okazje do zdobycia bramek mieli także niecieczanie. M.in. w poprzeczkę trafił Dariusz Pawlusiński.

Dramatyczna była końcówka meczu. Najpierw po uderzeniu Vojtecha Horvatha Emil Drozdowicz zmienił tor lotu piłki i goście objęli prowadzenie. Piłkarze Miedzi natychmiast rzucili się do ataku i w 83 min Grzegorzewski główką z bliska pokonał Nowaka. Cztery minuty później Mowlik zapewnił gospodarzom zwycięstwo.   (PIET)

Kolejarz Stróże - GKS Katowice 2:2 (1:0)

1:0 Giesa 15, 2:0 Kowalczyk 65,2:1 Rakels 76, 2:2 Pitry 85.

Sędziował: Marek Karkut (Warszawa).

Żółta kartka: J. Kowalczyk.

Widzów: 400.

Kolejarz: Lisak - Cichy, Markowski, Niane, Walęciak - Kurowski, Stefanik, Adamek, Wolański (76 Gryźlak), Giesa - M. Kowalczyk (81 Pieczara).

GKS: Budziłek - Sadzawicki (76 Czerwiński), J. Kowalczyk, Napierała, Chwalibogowski - Goncerz (61 Radionow), Fonfara (80 Gancarzyk), Duda, Wołkowicz - Pitry, Rakels.

W 15 min Giesa uprzedził Sadzawickiego i z ostrego kąta skierował piłkę do siatki.

W 65 min Maciej Kowalczyk po rzucie rożnym wykorzystał błąd Budziłka i z bliska podwyższył prowadzenie.

Goście szybko odzyskali bramkowy kontakt, bowiem Deniss Rakels posłał piłkę między słupki obok wybiegającego z bramki Łukasza Lisaka. 5 min przed końcem za sprawą efektownej "główki" Pitrego GKS wyrównał.   (DW)

Okocimski Brzesko - Zawisza Bydgoszcz 1:4 (0:4)

0:1 Skrzyński 8, 0:2 Masłowski 31, 0:3 Abbott 38, 0:4 Wójcicki 43, 1:4 Wojcieszyński 59.

Sędziował: Rafał Rokosz (Katowice).

Żółte kartki: Pyciak - Skrzyński, Strąk, Kaczmarek.

Czerwona kartka: Skrzyński (92, dwie żółte, faul).

Widzów: 500.

Okocimski: Kozioł - Wawryka, Byrtek, Kucharski, Wieczorek - Litwiniuk (69 Pyciak), Wojcieszyński, Koman, Kowalski - Flis (58 Darmochwał), Ogar (75 Chyła).

Zawisza: Kaczmarek - Ciechanowski, Nawotczyński, Skrzyński, Petasz - Wójcicki (87 Wójcicki), Strąk, Drygas (70 Ziajka), Hermes, Masłowski (80 Nather) - Abbott.

W zaległym spotkaniu 21. kolejki, rywalem był Zawisza Bydgoszcz, którego do boju po raz pierwszy poprowadził nowy trener Ryszard Tarasiewicz. Jego debiut wypadł w Brzesku nadzwyczaj okazale. Goście rozbili "Piwoszy" 4:1.
Mecz rozpoczął się od kontrowersyjnej sytuacji z 4 min, kiedy to po akcji Kowalskiego piłkarze Okocimskiego domagali się rzutu karnego. Po kilku kolejnych minutach już przegrywali i to tracąc bramkę w kuriozalnych okolicznościach. Kozioł wypiąstkował piłkę na głowę Skrzyńskiego, a ta wpadła do bramki. Od tego momentu Zawisza kontrolował spotkanie i raz po raz wymierzał kolejne ciosy. Swoje sytuacje mieli również jednak gospodarze. Najlepszych nie wykorzystali Kowalski i Litwiniuk. Goście za to nie mieli takich problemów. W 31 min po kolejnym błędzie Kozioła, bramkę zdobył Masłowski. Siedem minut później Zawisza powiększył przewagę za sprawą trafienia głową Abbotta. Tuż przed przerwą prostopadłe podanie Ciechanowskiego na bramkę strzałem z ostrego kąta zamienił Wójcicki.

Po zmianie stron zespół gości spuścił z tonu. Próbowali to wykorzystać podopieczni Czesława Palika, ale strzelili tylko jedną bramkę. Jej autorem był Wojciech Wojcieszyński, który wykończył ładną akcję Ogara.

TABELA I LGI

1. Termalica   26   52   44-20

2. Cracovia   26   50   35-25

3. Zawisza   26   46   52-22

4. Dolcan   26   46   44-28

5. Flota   25   45   39-26

6. Miedź   26   44   37-31

7. GKS Tychy   26   43   31-22

8. Olimpia   25   41   31-23

9. Arka   26   38   30-23

10. GKS Katowice   26   38   33-30

11. Kolejarz   25   36   35-36

12. Bogdanka   26   35   30-34

13. Sandecja   25   30   25-39

14. Warta   25   26   30-36

15. Stomil   25   25   29-36

16. Okocimski   25   21   24-40

17. Polonia   25   8   16-53

18. ŁKS*   26   14   17-58  

*ŁKS wycofał się z rozgrywek po 22. kolejce.

Następna kolejka, piątek: Bogdanka - Olimpia (17).

Sobota: Okocimski - Miedź (17), Stomil - Polonia (17), GKS Katowice - Sandecja (18), Cracovia - Kolejarz (19.30), Arka - GKS Tychy (19).

Niedziela: Dolcan - Flota (12.15), Warta - Zawisza (12.30).

(MF)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski