Nieustanny warkot samochodów osobowych i ciężarowych, a co jakiś czas – pisk opon. Takie dźwięki towarzyszyły wczorajszej wizji lokalnej, zorganizowanej na wniosek mieszkańców przy skrzyżowaniu dróg powiatowych w centrum Kokotowa.
– Szkoda, że spotykamy się o godz. 12, bo akurat o tej porze ruch nie jest tak duży. Gdyby to była godz. 8 lub 16, mieliby państwo pełny obraz tego co tu się dzieje. Korek ciągnie się pod wiadukt, a piesi nie mają możliwości przejść bezpiecznie na drugą stronę jezdni – mówił Rafał Rozumek, przewodniczący Rady Rodziców Szkoły Podstawowej w Kokotowie.
Na spotkanie z udziałem policji oraz urzędników z powiatu i gminy Wieliczka przybyło ponad dwudziestu mieszkańców Kokotowa. Zażądali zamontowania sygnalizacji świetlnej na niebezpiecznym skrzyżowaniu. – Kilka razy w tygodniu dochodzi tu do stłuczek. Zagrożeni są też przechodnie. Kierowcy jeżdżą z wielką prędkością i często nie zwalniają nawet przed przejściem dla pieszych – opowiadali mieszkańcy, którzy prosili też policję o częstsze kontrole drogowe w tym miejscu.
Przedstawiciele urzędu przyznali im rację. – To, że na skrzyżowaniu jest problem z bezpieczeństwem widać na pierwszy rzut oka, a będzie z tym jeszcze gorzej. Kiedy rozpocznie się budowa nowego mostu na Wiśle, kierowcy będą sobie skracać drogę do Wieliczki przez Kokotów, więc ruch bardzo wzrośnie – mówił Andrzej Kądziołka, konsultant ds. inżynierii ruchu w Zarządzie Dróg Powiatowych w Wieliczce.
Zapowiedział też, że w najbliższym czasie odbędą się na skrzyżowaniu pomiary natężenia ruchu. Dane te trafią do koncepcji poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu, która ma zostać opracowana w najbliższych miesiącach.
Sygnalizacja świetlna w Kokotowie ma być pierwszą przy wielickich drogach powiatowych.
– Trudno mówić teraz, kiedy będzie możliwe jej wykonanie, ale sądzę, że jeszcze w tym roku. Na inwestycję potrzeba 250-300 tys. złotych – mówił wczoraj Grzegorz Łętocha, dyrektor ZDP w Wieliczce.
Bezpośrednią przyczyną apelu lokalnej społeczności o montaż świateł był tragiczny wypadek, do którego doszło przed miesiącem w rejonie skrzyżowania: potrącony przez auto mężczyzna zmarł w szpitalu. – Ale o poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu staramy się już od kilku lat. Mam już plik pism, które wysłaliśmy w tej sprawie do ZDP – przekonuje sołtys Kokotowa Krzysztof Kobiałka.
– Jeśli nie doczekamy się świateł, zorganizujemy blokadę drogi. Sytuacja musi się poprawić! – zapowiedzieli wczoraj mieszkańcy Kokotowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
