Nie chcą żyć w mieście

Ponad 400 mieszkańców Lanckorony podpisało się pod petycją do rady gminy. Chcą, by władze samorządowe porzuciły plany przekształcenia tej miejscowości w miasto.

„My, niżej podpisani mieszkańcy sołectwa Lanckorona, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec ostatnich działań wójta i Rady Gminy Lanckorona zmierzających do nadania praw miejskich naszej miejscowości. Informacje dotyczące rzekomych korzyści płynących ze zmiany nie mają pokrycia w rzeczywistości i nie pokazują prawdziwych wysokich kosztów finansowych i społecznych” - czytamy w petycji, która trafiła już na biuro przewodniczącego rady gminy.

Zbiórka podpisów pod podobnymi petycjami trwa też w innych sołectwach gminy Lanckorona, m.in w Izdebniku, wsi, której do niedawna sołtysował obecny wójt Lanckorony Tadeusz Łopata, orędownik odzyskania przez gminę praw miejskich.

Przypomnijmy. W ostatnią niedzielę czerwca w gminie zorganizowano konsultacje w formie głosowania w sprawie przywrócenia praw miejskich Lanckoronie. Dość nieoczekiwanie większość głosujących sprzeciwiła się w nim planom wójta co do przywrócenia praw miejskich.

- Wcale nie musiałem urządzać tych konsultacji w taki sposób. To była moja dobra wola, jednak konsultacje to nie referendum i nie są wiążące. Zapytam o zdanie radnych i niech oni zdecydują, czy mamy być miastem - powiedział wójt Łopata.

Ankieta dotycząca nadania praw miejskich w Lanckoronie miała formę głosowania, które zorganizowano w lokalach wyborczych. Do urn przyszło dokładnie 375 osób, czyli 7 proc. z ponad 4000 uprawnionych. Za przywróceniem praw miejskich opowiedziało się 108 osób, przeciwko było 238 osób. Reszta głosujących wstrzymała się od głosu lub oddała głos nieważny.