Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nie" dla rowerów na Plantach? - Czytelnicy komentują

Redakcja
Nie wszyscy rowerzyści jeżdżą brawurowo Fot. Anna Kaczmarz
Nie wszyscy rowerzyści jeżdżą brawurowo Fot. Anna Kaczmarz
Spory odzew wśród naszych Czytelników wywołał środowy artykuł "Rowery zawłaszczają Planty?". Była w nim m.in. mowa o rowerzystach, którzy przez swą brawurową jazdę mogą być zagrożeniem dla pieszych, a także o tym, czy należałoby ewentualnie wprowadzić zakaz poruszania się rowerem po Plantach.

Nie wszyscy rowerzyści jeżdżą brawurowo Fot. Anna Kaczmarz

Co sądzą na ten temat nasi Czytelnicy? Oto wybrane fragmenty komentarzy internautów oraz osób, które skontaktowały się z nami telefonicznie oraz drogą e-mailową:
WP:
Ilość osób jeżdżących na rowerach będzie (i dobrze) rosła. Zamiast zatem zamykać przestrzenie dla rowerów, należy je cywilizować. Wystarczy wydzielić ścieżki rowerowe dwiema liniami oraz znakami i wówczas uczyć, ale i egzekwować przestrzeganie w ten sposób budowanego ładu. Utrzymywanie obecnej sytuacji jest prowokowaniem nieszczęść i działaniem burzącym prawidłowe funkcjonowanie oraz hamującym rozwój jednej ze sfer współistnienia każdej, a w tym wypadku naszej krakowskiej, społeczności lokalnej. W starym Wiedniu można tak zrobić, dlaczego w starym Krakowie nie?!
OTTO:
A może zakazać też żyć w Krakowie? Zakazać jazdy samochodem, bo kierowcy też jeżdżą nieodpowiedzialnie. Zakazać sprzedaży alkoholu, bo po nim ludzie zachowują się również nieodpowiedzialnie. A ilu pieszych spaceruje po ścieżce rowerowej, całkowicie ją ignorując (np. pod Wawelem)? Ścieżek rowerowych w tym mieście jak na lekarstwo. Na rowerze nie jeździ się wyłącznie rekreacyjnie, to też środek transportu - najszybszy w mieście, a już szczególnie w centrum i powinien być popularyzowany, a nie zwalczany. W każdym europejskim mieście rowerzyści mogą się cieszyć komfortem jazdy, a my mamy się oczywiście cofać. Jeśli nie ma ścieżek lub jest ich bardzo mało, to którędy jeździć? Zawsze znajdą się wariaci, ale dlaczego przez nich mają wszyscy cierpieć?
GATSBY:
Wydzielanie i oznakowanie - tak, ale nie na Plantach czy na Starym Mieście! Tam takie rozwiązania są nie dość, że szpetne, to jeszcze przeciwskuteczne. Gwarantuję, że tłum pieszych przeciskających się wąską uliczką będzie te linie ignorował. Po prostu są miejsca, w których musimy tolerować się nawzajem...
BOGDANA Z PODGÓRZA:
Czy wprowadzić zakaz jazdy rowerami po Plantach? Absolutnie tak! Przecież to jest ciąg spacerowy! Tymczasem, niestety, piesi wciąż muszą patrzeć, czy jakiś rowerzysta w nich nie wjedzie. Nieraz już się tam zdarzały potrącenia. Rowerowi piraci mają radochę, jak przestraszą pieszego. Dlatego jestem za zakazem. Jak sobie chcą szarżować, to niech robią to na ścieżkach rowerowych, a nie na alejkach dla pieszych.
MIESZKANIEC CENTRUM:
Rowerzyści narzekają na brak ścieżek rowerowych. I mają rację, faktycznie jest z tym problem, ale to nie daje nikomu prawa do "samowolki". Kierowcy też narzekają na brak parkingów, ale to nie znaczy, że wolno im parkować, gdzie popadnie. "Bo nie ma ścieżki rowerowej" - to nie argument, gdyż prawo jest prawem, a rowerzyści to nie "święte krowy" zwolnione z przestrzegania przepisów. Gdyby każdy rowerzysta respektował prawa pieszych i jeździł ostrożnie, to nie byłoby problemu. A tak ludzie boją się o swe zdrowie i życie i dlatego chcą zakazów.
ZAPX:
Sam jestem rowerzystą i lubię przejeżdżać przez Planty, ale zawsze mam na uwadze osoby dorosłe, dzieci i psy. Nawet gdy się spieszę, to na Plantach zwalniam do 16-22 km i nigdy nie słyszałem, żeby w moją stronę padały jakieś uwagi. Nie każdy jest piratem rowerowym. Widuję osoby, które jeżdżą w sposób omawiany w artykule. Byłbym za tym, żeby w jakiś sposób karać takich rowerzystów, ale zakazu wjazdu na Planty nie popieram. Czemu ja i inni spokojni rowerzyści mają cierpieć z tego powodu? Przejazd Plantami traktuję jako formę relaksu, wracając z pracy, a jak chcę się wyszaleć, to jadę do Tyńca wałem wiślanym.
(PSZ)
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski