Systematyczna praca jaką od trzech lat w zespole Dąbrovii wykonuje 34-letni trener Paweł Piotrowicz wreszcie przyniosła oczekiwane efekty.
– Gdy trzy lata temu rozpoczynałem pracę w Dąbrovii doskonale wiedziałem, że zespół gra znacznie poniżej swoich możliwości. Celem, jaki sobie wtedy postawiłem było skonsolidowanie zespołu, stworzenie w nim dobrej atmosfery i podjęcie walki o awans do czwartej ligi. Przed obecnym sezonem takie było założenie i cieszę się, że w stu procentach udało się nam je zrealizować – przyznał trener Dąbrovii Paweł Piotrowicz.
– Najtrudniejszym momentem był dla nas początek rozgrywek, gdy wielu naszych zawodników pracowało za granicą. Graliśmy wtedy w nieco osłabionym składzie, jednak gdy chłopcy zjechali do __Polski, odrobiliśmy straty.
Zespół z Dąbrowy Tarnowskiej, który wywalczył awans, niemal w całości złożony jest z wychowanków Dąbrovii. – Z graczy z zewnątrz w drużynie mamy jedynie wychowanka Łęgovii Łęg Tarnowski Mateusza Skowrona oraz Karola Krupę, który przygodę z piłką nożną rozpoczynał w grupach młodzieżowych Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. W zespole jest także wychowanek Powiśla Bolesław Arkadiusz Chwałek, traktujemu go jednak jak wychowanka, gdyż od __dłuższego czasu jest już zawodnikiem Dąbrovii – wylicza Piotrowicz.
Warto podkreślić, że zespół Dąbrovii funkcjonuje na zasadach typowo amatorskich. Nowy prezes klubu Piotr Zając mocno zaangażował się jednak w pracę i stara się, by poprawić wizerunek klubu, który w ostatnich latach nie był najlepszy. _– Urząd Miasta finansuje jedynie grupy młodzieżowe, natomiast zawodnicy zespołu seniorów przez cały sezon nie otrzymali z __klubu ani złotówki _– podkreślił szkoleniowiec Dąbrovii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?