O tym się mówi
Wtym czasie obłudnapoprawność iudawanałagodność, demonstrowanawtrakcie niedawnych świąt, idzie wzapomnienie -wtym czasie każdy normalny (ergo: typowy) rodak krząta się nerwowo wostatnich przygotowaniach dozabawy sylwestrowej, bez której (prawem kaduka zapewne, bo bez racjonalnego uzasadnienia) nie wyobraża sobie przejścia zjednego roku -wdrugi. Co, tak nawiasem, nie tylko dla stoików jest działaniem kompletnie pozbawionym sensu, gdyż czym się wgruncie rzeczy różni dziś odwczoraj, albo wczoraj odjutra -poza, naturalnie, datą?
Ale uzus tego chce, zwyczaj każe, tradycja pogania; nie ma wyjścia, trzeba się bawić. Inic to, że zabawa jest tandetna, towarzystwo kiepskie, muzyka drewniana, wódka ciepła (ichrzczonateż...), apanie piękne inaczej -uzus chce, zwyczaj każe, tradycja pogania. Apotem, kiedy już wybrzmią rytualne wrzaski odliczających sekundy, życzenia. Jeśli zróżnicowane, to tylko proporcjonalnie doilości zabsorbowanego alkoholu względnie stężenia tegoż wkrwiobiegu. Klasyczne, tradycyjne, niezmienne.
...więc co? Jakże tu się wyłamywać... Zatem imy, pięknodusi-soliści, nieznoszący tłoku, nieprzywiązujący wagi doabsurdalnych cezur nie możemy być gorsi. Ikończymy odcinki swego cyklu zapchajdziurowatego, sygnowane datą zawierającą cyfry 2006, też życzeniem: aby ten, co zaprogiem, jeśli nie miałby być lepszy, to niech będzie, bestia, przynajmniej nie gorszy aniżeli dobiegający kresu.(DELL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
