Nie jestem mistrzem

Redakcja
Dzięki niedzielnemu zwycięstwu w wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednoczonych, na dwa wyścigi przed końcem sezonu Schumacher ma osiem punktów przewagi nad ubiegłorocznym mistrzem świata Miką Hakkinenem. Drużyna Ferrari ma dziesięć punktów przewagi nad stajnią McLaren-Mercedes.

Michael Schumacher

 Niemiec Michael Schumacher, kierowca Formuły 1, ostrzegł zwolenników swojego zespołu - Ferrari - przed nadmiernym optymizmem. Nie zgadza się, że zwycięstwo w klasyfikacji indywidualnej i konstruktorów drużyna ma już w kieszeni.
 - Jak mówimy w Niemczech: jeszcze za wcześnie, by się pakować - _powiedział we wtorek Schumacher włoskiej gazecie La Repubblica. - Prawdą jest, że mamy uprzywilejowaną pozycję, ale wszystko się jeszcze może zdarzyć_. Kierowca dodał, że wierzy w zwycięstwo.
 Ostatni raz zespół Ferrari zdobywał indywidualne mistrzostwo świata w 1979 roku (Jody Scheckter), jednocześnie zwyciężając w rywalizacji konstruktorów McLarena.

(PAP)

Wideo

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Dodaj ogłoszenie