Nie jesteśmy obojętni. Pomagamy Ukrainie

Pierwszym sygnałem solidarności z walczącymi na Majdanie były świece, które w ubiegły piątek zapłonęły w wielu tarnowskich oknach.

W tym samym dniu pełniący obowiązki prezydenta miasta Henryk Słomka-Narożański wysłał list do miast partnetskich Tarnowa – Tarnopola, Białej Cerkwi i Winnicy oraz polskich konsulatów na Ukrainie z zapytaniem, w jaki sposób miasto może im pomóc. Jednocześnie zaoferował przyjęcie rannych do obu tarnowskich szpitali.

Z zaproszenia miał skorzystać ranny mężczyzna z Tarnopola (doznał urazu oka), ale na oddział okulistyczny szpitala św. Łukasza nie dotarł.

– Leczenie odbywałoby się oczywiście za darmo. Ksiądz Ryszard Podstołowicz z Caritas dodatkowo oferował opiekunom rannych, którzy przyjechaliby z nimi do Polski bezpłatne noclegi i wyżywienie w domu dla bezdomnych – dodaje Henryk Słomka-Narożański.

W poniedziałek zainicjowano zbiórkę uliczną pieniędzy dla rannych na Ukrainie. Przez cztery godziny kilkanaście osób zbierało je na placu Sobieskiego.

– Pochodzę ze Wschodu i pamiętam jeszcze działania UPA. Ale dzisiaj to, co było kiedyś nie ma najmniejszego znaczenia. Ukraińcy walczą o swoją niezależność i nie można zostawić ich samych. Przecież to nasi najbliżsi sąsiedzi. Kiedyś nam pomagano, teraz mamy okazję odwdzięczyć się za to – mówi Iwona Zagata, tarnowianka.

Akcja powtórzona została w piątek przed domem handlowym Świt i w sobotę przed centrum handlowym Gemini Park. Tam też zaparkował specjalny krwiobus, w którym można było oddać krew dla rannych na Ukrainie.

Zebrane pieniądze przekazane zostaną diecezjalnej Caritas, która poprzez swoje odpowiedniczki w Kijowie i Lwowie zakupi lekarstwa, koce i środki opatrunkowe najbardziej potrzebującym.

Pieniądze można wpłacać także bezpośrednio na konto Caritas Diecezji Tarnowskiej (nr konta: 71 1020 4955 0000 7302 0097 4683 PKO BP I O/Tarnów, z dopiskiem: UKRAINA).

Własne zbiórki materiałów opatrunkowych, lekarstw i środków przeciwbólowych zorganizowali także tarnowscy harcerze oraz gmina Radłów.

Cały czas można je dostarczać do biur posłów Platformy Obywatelskiej – Urszuli Augustyn (ul. Wałowa 29) i Roberta Wardzały (plac Sobieskiego 2). Wszystkie za pośrednictwem samolotów rządowych trafią na Ukrainę. Potrzebne są przede wszystkim koce termiczne, strzykawki jednorazowe i środki przeciwbólowe.

Zainteresowani udzieleniem pomocy, niezależnie od prowadzonych akcji, mogą kontaktować się z Tarnowskim Centrum Organizacji Pozarządowych (ul. Św. Anny 5, tel. 14 3070131 – od 8 do 16, w dni powszednie), koordynowanym przez Fundację Hetmana Tarnowskiego.