Nie każdemu po równo

Pieniądze na rozwój sportu kwalifikowanego otrzymało w sumie 15 projektów. Przyznano je klubom sportowym, w tym także klubom uczniowskim. Wysokość dotacji wynosi od 4 tys. zł do 180 tys. zł. Rozbieżności są więc ogromne. - Co roku o podziale pieniędzy na sport kwalifikowany i upowszechnianie kultury fizycznej decyduje specjalna komisja. Wysokość środków nie może być taka sama. Pod uwagę brane jest m.in. to, w której lidze gra dany klub i jakie ma osiągnięcia - wyjaśnia Robert Siwek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Trzebini. Największe dofinansowanie obok MKS Trzebinia-Siersza, trafiło w tym roku do PKS Opoka - 70 tys. zł oraz do Miejskiego Klubu Sportów Wodnych - 35 tys. zł. Najmniej otrzymał Uczniowski Klub Tenisowy Yonex-Trzebinia - tylko 4 tys. zł.

Otrzymane pieniądze kluby mogą przeznaczyć na pokrycie kosztów związanych z uprawianiem sportu kwalifikowanego czyli na udział w zawodach, przygotowanie zawodników do rozgrywek, a także na remonty obiektów i urządzeń sportowych. Dotacje można też wykorzystać na zakup sprzętu sportowego, sfinansowanie organizacji rozgrywek sportowych oraz na ubezpieczenie i rehabilitację zawodników, którzy odnieśli kontuzje. W tym roku pula na sport w gminie Trzebinia była o 50 tys. zł mniejsza niż w ubiegłym roku. Znalazły się w niej także pieniądze na siedem projektów dotyczących upowszechniania kultury fizycznej i sportu. Wsparcie otrzymały uczniowskie i parafialne kluby sportowe, związek wędkarski i Stowarzyszenie Przyjaciół Płok. Wysokość otrzymanych środków wynosi od 2700 zł do 10 tys. zł. W tym przypadku środki mogą zostać przeznaczone na organizację zajęć sportowych i rekreacyjnych dla mieszkańców, a zwłaszcza dla dzieci i młodzieży oraz organizację imprez propagujących aktywne spędzanie wolnego czasu.

- Aktualnie najpopularniejszą dyscypliną uprawianą w trzebińskich klubach sportowych jest piłka nożna. Inne uprawiane dyscypliny i formy rekreacji to m.in. tenis stołowy, tenis ziemny, unihokej, siatkówka, koszykówka, nordic walking, kajakarstwo, szachy, jeździectwo i wędkarstwo - wylicza Siwek.

(LIZ)