Śląsk - Korona. Łukasz Madej (z lewej) w starciu z Pawłem Golańskim. Fot. Janusz Wójtowicz
0-1 Wolski 45.
Sędziował Paweł Pskit (Łódź). Żółte kartki: Elmalich, Mierzejewski, Rogalski, Curić - Jędrzejczyk, Vrdoljak, Wolski, Novo, Żyro, Michał Żewłakow, Astiz. Widzów 4500.
Podbeskidzie: Zajac - M. Sokołowski, Dancik, Konieczny, Ł. Mierzejewski - Łatka, Elmalich (46 P. Malinowski) - Ziajka, Rogalski, Patejuk (72 Curić) - Demjan (72 Sikora).
Legia: Kuciak - Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Astiz, Wawrzyniak - Vrdoljak (46 Radović), Rzeźniczak - Kucharczyk (75 Novo), Gol, Wolski (82 Żyro) - Ljuboja.
- Nie jest łatwo sadzać na ławce rezerwowych takich zawodników jak Blanco i Novo. Dobrze gra Rafał Wolski, jest coraz bardziej dojrzały, ale stać go na jeszcze więcej. W tym meczu zagrał znakomicie - podkreślił trener Legii Maciej Skorża.
19-letni wychowanek Jastrzębia Głowaczów świetnie czuje się w grze kombinacyjnej, a w indywidualnych pojedynkach zaskakuje rywali. Do ligi wnosi radość, powiew świeżości, w marcu jest najlepszym graczem Legii. Kwintesencją jego stylu gry był gol zdobyty w Bielsku-Białej: gdy przed polem karnym zastopował go bramkarz Podbeskidzia Richard Zajac, Wolski, mimo trudnej pozycji, poprawił lobem.
- Nie wiem, dlaczego Rysiek opuścił bramkę - denerwował się Robert Kasperczyk, trener gospodarzy. - Po jego interwencji straciliśmy kuriozalnego gola. Później musieliśmy kreować akcje z Legią, która jest obecnie najlepszym polskim zespołem.
Widowisko nie było ładne, sytuacji bramkowych mało, zawodnicy narzekali na kiepski stan boiska. W 84 min Zajac obronił karnego, wykonywanego przez Danijela Ljuboję.
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1-2 (1-1)
1-0 Madej 6, 1-1 Kijanskas 20, 1-2 Malarczyk 76.
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków). Żółte kartki: Pawelec - Golański. Widzów 18 000.
Śląsk: R. Gikiewicz - Celeban, Fojut, Wasiluk (50 Pietrasiak), Pawelec - Elsner (77 Cetnarski), Kaźmierczak - Sobota, Mila (77 Dudek), Madej - C. Diaz.
Korona: Z. Małkowski - Golański (60 Lenartowski), Kijanskas, Stano, T. Lisowski - Kuzera (76 Malarczyk), V. Jovanović, Vuković, Korzym, P. Sobolewski - Gołębiewski (86 J. Bąk).
Gol Łukasza Madeja rozjuszył kielczan, z furią natarli na gospodarzy. Ton akcjom Korony nadawał od początku Paweł Sobolewski - i to jego centra z kornera przyniosła wyrównanie. Śląsk nie był w stanie przejąć inicjatywy, bo to dla gości nie było straconych piłek. - Jak się nie ma wielkiej techniki, nie ma wybitnych zawodników - może tu się narażę piłkarzom - to trzeba gryźć trawę, choć jej dzisiaj było niewiele - komentował później trener Orest Lenczyk, wspominając o fatalnym stanie murawy na arenie Euro 2012.
Druga połowa zaczęła się od złamania nosa przez Marka Wasiluka, a skończyła równie niefartownie dla Śląska - strzałem Przemysława Kaźmierczaka z wolnego w poprzeczkę. Korona wygrała zasłużenie, po rzucie rożnym. Główkował Piotr Malarczyk, który na boisko wszedł kilkanaście sekund wcześniej.
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2-2 (0-2)
0-1 Surma 8, 0-2 Traore 44, 1-2 Szeweluchin 46, 2-2 Nakoulma 77.
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółta kartka: Marciniak. Widzów 3000.
Górnik: Skorupski - Bemben, Pazdan, Szeweluchin, Magiera - Marciniak, Mączyński (73 Milik) - Olkowski, Kwiek, Nakoulma - Zieliński (85 Jonczyk).
Lechia: W. Pawłowski - Pietrowski, K. Bąk, Janicki, J. Wilk - Surma, Hajrapetjan (90+3 Bajić) - Lukjanovs (66 Wiśniewski), A. Traore, Kosecki - Grzelczak (86 Kożans).
Sztuka zdobycia więcej niż jednego gola udała się gdańszczanom drugi raz w sezonie. Drugi raz w meczu z Górnikiem.
- Mam pretensje do zawodników o to, jak zaczęli drugą połowę. Rozmawialiśmy w przerwie w szatni, żeby uspokoić grę, a straciliśmy bramkę w 30 sekundzie - denerwował się trener Lechii Paweł Janas.
Na boisku brylowali reprezentanci Burkina Faso. Abdou Traore wypracował pierwszą bramkę dla Lechii, drugą sam strzelił, z kolei Prejuce Nakoulma "główką" dał punkt Górnikowi.
KGHM Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 1-1 (0-1)
0-1 Zieńczuk 36, 1-1 Hanzel 55.
Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółta kartka: Pawłowski. Widzów 7262.
Zagłębie: A. Ptak - Rymaniak, Banaś, Horvath, Nhamoinesu - Bilek - S. Pawłowski, Hodur (64 Wilczek), Hanzel, Lira (75 Abwo) - Sernas (90 M. Traore).
Ruch: M. Peskovic - Ż. Djokić, Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski - Zieńczuk, M. Malinowski, P. Lisowski, Janoszka (90+2 Burliga) - Jankowski (67 Abbott), Piech (87 Niedzielan).
Podczas meczu po raz pierwszy sprzedawano niskoprocentowe piwo - Zagłębiaka Stadionowego. Wysoki procent skuteczności zaprezentowali natomiast chorzowianie, którzy w I połowie sprawiali wrażenie gorsze od gospodarzy, za to pierwszy strzał, Marka Zieńczuka z 16 m (w 36 min), dał im prowadzenie.
Ruch złapał wiatr w żagle - i gola stracił. Kopniętą przez Łukasza Hanzela piłkę Michal Peskovic miał już na rękawicy.
Widzew Łódź - PGE GKS Bełchatów 1-0 (1-0)
1-0 Abbes 41.
Sędziował Tomasz Garbowski (Kluczbork). Żółte kartki: Lacić, Baran. Widzów 6800.
Widzew: Mielcarz - Broź, Ukah, Abbes, Dudu - Ostrowski (58 Oziębała), Pinheiro (78 Bartkowski), Panka, Okachi, M. Kaczmarek - Ben Dhifallah (62 Matusiak).
Bełchatów: Sapela - Modelski, Lacić, Wilusz, Popek - Fonfara (46 Wacławczyk), G. Baran - Wróbel, Bożok, Kosowski (56 Mateusz Mak) - Marcin Żewłakow (56 Buzała).
Słaby, nudny mecz. Na uwagę zasługuje kolejna asysta Dudu, bo to po jego centrze celnie główkował Hachem Abbes .
Mecze piątkowe
ŁKS Łódź - Cracovia 2-2 (2-0)
1-0 Saganowski 28 karny, 2-0 Gieraga 33, 2-1 Boljević 60, 2-2 Suart 84.
Wisła Kraków - Lech Poznań 0-0
Dziś: Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok (18.30).
Tomasz Bochenek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?