Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma się co bać

Grzegorz Tabasz
Gadów ci u nas dostatek. To wina, lub zasługa, ocieplenia klimatu, które zmiennocieplnym stworom wychodzi na dobre. O ile mnogość jaszczurek czy innych żółwi nie budzi większych sensacji, to widywane często węże to już inna sprawa.

Generalnie ludziska węży się boją, gdyż każda pełzająca gadzina brana jest za jadowitą żmiję. Tą zaś zabić trzeba, pomimo tego, iż chroni ją prawo a ukąszenia (nader rzadkie) nie są zagrożeniem dla życia. Przy okazji giną Bogu ducha winne zaskrońce, przypominające węża padalce (to taka beznoga jaszczurka) i nader rzadkie gniewosze.

Dopiero co dostałem fotografię pięknego gniewosza z prywatnego ogrodu i pytanie czy krzywdy nie wyrządzi. Nie, choć tak jak głosi nazwa, lubi się postawić i udawać groźnego. Ku pokrzepieniu serc tylko wspomnę o właśnie prowadzonej w jednym z niemieckich miast obławie na śmiertelnie niebezpieczną kobrę.

Ot, szukanie igły w stogu siana z perspektywą ewentualnej utraty życia przez znalazcę… Wniosek z tego prosty. Nie ma co bać się naszych rodzimych węży spotykanych w lesie czy ogrodzie. Za to warto wiedzieć czy hodowca węży z sąsiedztwa nie trzyma w domu czegoś jadowitego.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski