Nie mają długów to prowadzą inwestycje

Nowe lądowisko przy chrzanowskim szpitalu Fot. ELIZA JARGUZ

CHRZANÓW. Lądowisko dla śmigłowców, nowe wejście główne, zmodernizowana estakada i park dla pacjentów oddziału psychiatrycznego

Tylko w tym roku wydatki inwestycyjne w chrzanowskim szpitalu sięgnęły ponad 4,3 mln zł. Blisko 2,5 mln zł pochodziło z funduszy unijnych. Reszta to wkład własny szpitala.

Najważniejsze z inwestycji, które udało się wykonać, to budowa lądowiska dla śmigłowców, przebudowa wejścia głównego do szpitala, modernizacja estakady i utworzenie niewielkiego parku dla pacjentów oddziału psychiatrycznego. Szpitalny Oddział Ratunkowy został też wyposażony w nowy sprzęt. - Łącznie doposażenie SOR kosztowało ponad 838 tys. zł. Zakupiliśmy m.in. aparaty do znieczulenia, kardiomonitory, aparat do ogrzewania pacjentów, analizator parametrów krytycznych, respirator transportowy i stacjonarny, pompę infuzyjną, laryngoskop dziecięcy, defibrylator i wiele innych niezbędnych sprzętów - wylicza Ewa Potocka, dyrektor Szpitala Powiatowego w Chrzanowie.

Dzięki pieniądzom pozyskanym z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko w ramach rozwoju systemu ratownictwa medycznego udało się pozyskać spore dofinansowanie na remont drogi dojazdowej do SOR i budowę lądowiska dla śmigłowców. Estakada musiała zostać tak przebudowana, by powstało tu osobne przejście dla pacjentów. Zabezpieczono je specjalnymi barierkami. Z kolei nowe lądowisko spełnia wymogi unijne. Pasażerowie mogą być bezpiecznie transportowani do innych specjalistycznych placówek, jeżeli tego wymaga ich stan. - Teraz śmigłowce mogą tu bezpiecznie lądować także nocą, bo cały teren jest odpowiednio oświetlony. To bardzo ważne - podkreśla Andrzej Cezar, dyrektor ds. technicznych w chrzanowskim szpitalu, który osobiście nadzorował wszystkie realizowane tu inwestycje.

Zmodernizowano także wejście główne do szpitala i wykonano tu specjalny podjazd dla niepełnosprawnych pacjentów. Wyremontowano chodniki i parking, wybudowano nowe garaże dla karetek. Dotychczasowe okazały się zbyt niskie dla pojazdów nowego typu. W ramach pozyskanych środków udało się też utworzyć niewielki park z altaną, gdzie pacjenci oddziału psychiatrycznego mogą bezpiecznie spacerować.

- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak rozwija się chrzanowski szpital i jak potrafi korzystać z funduszy unijnych. Proszę pamiętać, że nie wystarczy ubiegać się o dofinansowanie z programów unijnych, by je otrzymać. Złożenie wniosku nie jest równoznaczne z przyznaniem pieniędzy. Nie wszystkim się udaje - podkreśla starosta Adam Potocki, który pogratulował Ewie Potockiej nie tylko jako dyrektorowi szpitala, ale i swojej mamie. - Nie jest tajemnicą, że jesteśmy rodziną - dodał starosta.

Słowa pochwały dyrektorka usłyszała też od posła Tadeusza Arkita. - Pozostając w tej konwencji żartu powiem, że skoro rodzina tak się już wychwaliła, to teraz pora, by głos zabrał ktoś z zewnątrz, kto patrzy na to wszystko z boku. Naprawdę szczerze gratuluję! - mówił Tadeusz Arkit.

Wszystkie szpitalne inwestycje zostały już zakończone i odebrane. Jak podkreśla dyrektor Ewa Potocka, szpital uzyskał także zgodę Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Chrzanowie na ich użytkowanie. - Cieszę się, że mamy takiego szefa PINB, bo nie przepuścił żadnej fuszerki - żartuje dyrektor Potocka.
Najnowszy nabytek chrzanowskiego szpitala to nowa karetka, którą udało się zakupić dzięki wsparciu finansowemu wojewody małopolskiego. Pieniądze na jej wyposażenie ma przekazać powiat. Starosta publicznie zadeklarował, że stanie się to na początku przyszłego roku.

Eliza Jarguz

[email protected]