Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie masz zasad - nie masz firmy

Redakcja
Centralną ewidencję utworzono przy ministrze sprawiedliwości 14 lipca 1998 r. na mocy nowelizacji prawa upadłościowego (z dnia 31 lipca 1997 roku). Zmiany przewidują, że osoby, które nie złożą w porę wniosku o upadłość zakładu - narażając tym samym wierzycieli na straty lub wręcz niemożność odzyskania swoich pieniędzy - mogą zostać pozbawione przez sąd na okres od 2 do 5 lat prawa do prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz otrzymać zakaz pełnienia funkcji reprezentanta lub pełnomocnika przedsiębiorstwa, członka rady nadzorczej i komisji rewizyjnej w spółce lub w spółdzielni. To samo grozi osobie, która utrudnia prowadzenie postępowania upadłościowego.

Zakazy prowadzenia działalności

 (INF. WŁ.) Sąd w Wadowicach wydał dotąd zakaz prowadzenia działalności gospodarczej siedmiu osobom, sądy w Nowym Sączu i Bielsku-Białej - dwóm, a sądy w Krakowie, Tarnowie i Rzeszowie - ani jednej. Wszystkie nazwiska znajdują się w dostępnej dla każdego obywatela centralnej ewidencji osób, którym sąd udowodnił łamanie zasad uczciwego obrotu gospodarczego. Do wczoraj w ewidencji tej - stale aktualizowanej przez sądy rejonowe z terenu całego kraju - znajdowało się 118 osób. "Rekordzistą" jest Sąd Rejonowy Wrocław-Fabryczna, który wprowadził na listę nazwiska aż 35 osób.
 Po wydaniu przez sąd prawomocnego orzeczenia dotyczącego danej osoby jej personalia są natychmiast przesyłane do centralnej ewidencji. Po upływie czasu, na jaki sąd orzekł zakaz, karta z wpisem jest niszczona.
 Każdy obywatel, nie wykazując interesu prawnego, po wniesieniu opłaty w wysokości 20 zł ma prawo sprawdzić, czy interesujące go nazwisko znajduje się w wykazie. Jak informuje Anna Gnys z biura centralnej ewidencji, zapytania najczęściej kierują banki oraz inne instytucje; zapytania od osób fizycznych zdarzają się niezmiernie rzadko. Banki często proszą o listę wszystkich nazwisk znajdujących się w ewidencji, ale zabrania tego ustawa o danych osobowych. Można jedynie pytać o konkretne nazwisko.
 Choć do pracowników centralnej ewidencji napływa dość dużo informacji o tym, że osoba znajdująca się w wykazie mimo to prowadzi działalność gospodarczą, dotąd zdołano udokumentować tylko jeden taki przypadek. Osoba, która złamie sądowy zakaz prowadzenia działalności, staje przed sądem, który może jej wymierzyć karę pozbawienia lub ograniczenia wolności albo grzywnę.

(DSF)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski