Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mogą spać, gdy włącza się zielone

(MM)
Przegorzały. Na skrzyżowaniu ulic ks. Józefa i Jodłowej zielone światło dla pieszych włącza się samoczynnie, choć to tzw. sygnalizacja wzbudzana. Towarzyszy temu głośny sygnał, szczególnie uciążliwy nocą.

Jak podkreśla Krzysztof Kwarciak, radny Dzielnicy VII Zwierzyniec, nocą cykl zmiany świateł trwa półtorej minuty, więc przenikliwy, przykry dla okolicznych mieszkańców dźwięk jest emitowany bardzo często.

Ponieważ to sygnalizacja wzbudzana, włączenie zielonego światła dla pieszych powinno następować po wciśnięciu przycisku. - Jednak wskutek awarii włącza się ono samo. Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali tę usterkę ZIKiT-owi. Zazwyczaj po paru dniach zostaje ona naprawiona. Jednak bardzo szybko sygnalizacja znowu się psuje i tak w kółko… - opisuje radny. Problem występuje od około trzech lat, a dźwięk jest dosyć intensywny w promieniu kilkuset metrów.

Radny wskazuje też, że tak działająca sygnalizacja zmniejsza przepustowość skrzyżowania, bo często niepotrzebnie jest wyświetlane zielone światło dla pieszych, mimo że nikt nie korzysta z przejścia. Tymczasem na ul. Księcia Józefa natężenie ruchu jest bardzo duże.

- Miałem wiele sygnałów od mieszkańców, że sytuacja jest dla nich bardzo uciążliwa. Zaskakuje mnie, czemu urzędnicy ZIKiT-u nie potrafią przez tak długi czas trwale rozwiązać problemu. Najlepszym wyjściem byłoby ściszenie sygnalizacji akustycznej lub wyłącznie jej w godzinach nocnych - uważa radny.

Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej informuje, że już trzykrotnie sygnalizacja na tym skrzyżowaniu była regulowana. - Przyciszaliśmy ją, ale ponieważ różna jest wrażliwość na dźwięk, ciągle są osoby, którym przeszkadza - mówi Pyclik.

Wyjaśnia też, że zielone światło dla pieszych w przypadku sygnalizacji wzbudzanej musi też włączać się raz na jakiś czas samo (raz na cykl) - bo gdyby doszło do awarii i nie działał przycisk, piesi nie mogliby przejść przez ulicę. - Pojedziemy znów na miejsce i sprawdzimy, może coś się rozregulowało - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski