Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie molestowałem dziecka!

Łukasz Bobek
Pan Sebastian czuje się niewinny. Pokazał twarz, którą nożem pocięła mu jego była partnerka
Pan Sebastian czuje się niewinny. Pokazał twarz, którą nożem pocięła mu jego była partnerka Tomasz Mateusiak
Podhale. Prokuratura stawia poważny zarzut 36-latkowi z Rabki. Matka dziewczynki sama chciała mu wymierzyć karę

Nowotarska prokuratura bada sprawę molestowania 10-letniej dziewczynki. Według matki dziecka, jej córkę seksualnie wykorzystał 36-letni Sebastian K. z Rabki. Mężczyzna zaprzecza.

Zarzut za molestowanie
36-latek usłyszał już zarzut, ale prokuratura nie wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt. Grozi mu do 12 lat więzienia.
- Sprawa nie jest tak jednoznaczna - mówi nowotarska prokurator Bernadetta Jarosz-Zaczyńska, prowadząca postępowanie.

O molestowaniu poinformowała śledczych 36-letnia matka dziewczynki. Zawiadomienie wpłynęło do komisariatu policji w Rabce. Prokuratorka prowadząca sprawę potwierdza, że policja przesłuchała już matkę 10-latki. Dziecko będzie przesłuchane
21 kwietnia przed nowotarskim sądem.

Relacji dziewczynki będzie się przysłuchiwał biegły psycholog, który wyda opinię, czy słowa nieletniej są wiarygodne i czy ma ona skłonności do kłamstwa. Śledczy jednak nie zaczekali na wynik tego przesłuchania i już postawili zarzut 36-latkowi. Jest podejrzany o dokonanie tzw. innych czynności seksualnych w stosunku do osoby poniżej 15. roku życia.

Matka dziecka oskarża
Matki dziewczynki nie udało się nam zastać w domu. Wywiadu udzieliła kilka dni wcześniej dziennikarzowi Radia RMF. Twierdziła, że poznała 36-latka kilka miesięcy temu na siłowni. Według jej relacji, mężczyzna był miły, pomagał jej w ćwiczeniach. Po pewnym czasie zaprosiła go do domu. Miał dobry kontakt z dziewczynką. 10-latka lubiła z nim oglądać bajki, cieszyła się, gdy on przychodził do nich do domu.

Według słów matki, z dzieckiem zaczęło się dziać coś złego, gdy mężczyzna zaczął zostawać u nich na noc. Matka twierdziła, że 10-latka pewnego dnia powiedziała, iż nie chce, by mężczyzna do nich przychodził i nie życzyła sobie, by 36-latek dotykał rzeczy, "bo staną się przez to obrzydliwie obślizgłe".

Matka dziewczynki już po zgłoszeniu doniesienia o molestowaniu spotkała się z 36-latkiem 3 kwietnia, w Wielki Piątek. Rozmawiali w samochodzie na parkingu w Rabce i nagle kobieta nożem przecięła rozmówcy policzek.

Nożem po twarzy
- W tej sprawie wszczęte zostało odrębne śledztwo. Dotyczy uszkodzenia ciała mężczyzny - mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji

Dotarliśmy do 36-latka. Czuje się niewinny. Dlatego, jak mówi, nie boi się upublicznić swojego wizerunku. Sebastian K. nie chce jednak podać nazwiska. Na co dzień pracuje jako rehabilitant i model.

- Zostałem skrzywdzony przez matkę dziewczynki. Nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Zarzuty o molestowanie to pomówienia i szarganie mojego dobrego imienia. Nigdy nie molestowałem dziecka - mówi mężczyzna.

Jego zdaniem, matka dziewczynki mści się na nim - po tym, gdy się rozstali. Uważa, że kobieta była chorobliwie zazdrosna, gdy jako model pracował i fotografował się z innymi paniami.
- Postanowiłem skończyć ten związek. Jednak pozostawaliśmy w przyjacielskich stosunkach - przyznaje.

Aparat pułapka
Z relacji Sebastiana K. wynika, że 3 kwietnia kobieta do niego zadzwoniła i mówiła, że chce by jej oddał aparat fotograficzny. Spotkali się w samochodzie.

- Wtedy nie wiedziałem jeszcze o jej doniesieniu do prokuratury w sprawie molestowania córki - opowiada. W pewnej chwili zaczęła mu robić wyrzuty, że ją zostawił. - Stwierdziła, że jeśli z nią nie będę, to nie będę także z żadną inną kobietą. Wtedy nagle uderzyła mnie nożem w twarz i uciekła z samochodu. Zorientowałem się, że przecięła mi policzek, krew zalała mi twarz.

Myślę, że chciała mnie zabić - mówi Sebastian K. Mężczyzna spędził w szpitalu cztery dni. Od tamtego zajścia nie miał kontaktu z kobietą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski