Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie możemy się równać z Legią Warszawa

Jacek Żukowski
Erik Jendrisek zdobył w tym sezonie dwa gole w ekstraklasie
Erik Jendrisek zdobył w tym sezonie dwa gole w ekstraklasie Fot. Michał Gąciarz
Rozmowa. Słowacki napastnik Cracovii Erik Jendrisek wraca do formy. W niedzielę w meczu z Legią Warszawa spotka na boisku swoich rodaków.

Zbliża się mecz z Legią, a Pan wrócił do podstawowego składu. Zagrał Pan ostatnio dwa pełne ligowe mecze , strzelił cztery bramki, wliczając spotkania w drugiej drużynie i w Pucharze Polski. Nadchodzi lepszy czas?

Cieszą mnie gole, czuję się lepiej, w końcu mogę powiedzieć, że zdrówko jest na sto procent. Jak się wychodzi na boisko, to trzeba mieć z tego radość, a nie walczyć jeszcze z własnymi przypadłościami. Miałem wcześniej problem z brzuchem. Na szczęście nie była to przepuklina. Potem przyplątały się problemy ze stawem skokowym. Nie grałem z tego powodu sparingu z Koroną Kielce. Rezonans magnetyczny niczego złego jednak nie wykazał.

Zdobywa Pan bramki, a więc ten fakt na pewno buduje, a poza tym drużyna wygrywa.

Na pewno ważny był dla mnie ten pierwszy gol w tym sezonie, zdobyty w meczu z Zagłębiem Lubin. Wprawdzie przegraliśmy, ale to był impuls, że przełamałem się wreszcie i mogę walczyć o miejsce w składzie i pomagać zespołowi.

Trener szuka dla Pana optymalnego ustawienia, raz Pan gra na skrzydle, raz jest Pan wysuniętym napastnikiem.

Zmieniamy się z kolegami, a każde wzmocnienie jest potrzebne. Walczymy o pierwszą ósemkę, liga jest nieprzewidywalna. Może poza Piastem, który praktycznie wszystko wygrywa. Ja robię swoją robotę.

W ostatnich latach Cracovia jechała do Warszawy skazana na porażkę. Teraz wygląda na to, że możecie walczyć jak równy z równym. Jesteście na 3. miejscu, rywale na 4. Chyba nie ma faworyta?

Na pewno Legia jest faworytem! Legia to Legia. Gra u siebie. Nie powiemy, że jesteśmy na takim poziomie jak ona. W końcu Legia gra w Lidze Europy. A na jej korzyść działa fakt, że nastąpiła ta przerwa na potrzeby reprezentacji, zmieniła trenera i zapowiada się ciężki mecz dla nas. Wierzymy jednak, że możemy tam wywalczyć punkty.

Grał Pan przeciwko Dusanowi Kuciakowi w lidze słowackiej?

Nie pamiętam, ale byliśmy razem na mistrzostwach świata w RPA. Znamy się dobrze. Na pewno jest jednym z lepszych bramkarzy w naszej lidze. Przez ostatnie lata nie jest w kadrze Słowacji, ale to dobry golkiper. Nie dzwonimy do siebie codziennie, ale jak się spotkamy, to mamy o czym rozmawiać. Widujemy się zimą podczas przerwy. Na pewno z Dusanem znam się lepiej niż z Ondrejem Dudą, ale i z nim graliśmy razem w charytatywnym meczu dla chorych dzieci w Preszowie.

Jakie są mocne strony bramkarza Legii?

Na linii prezentuje się najlepiej, ma bardzo dobry refleks. To bramkarz, który umie organizować obronę. To typ człowieka, który w każdym meczu chce zwyciężyć.

Zapewne niejedną bramkę strzelił mu Pan na treningach.

Tak, ale to nie ma żadnego znaczenia w kontekście meczu.

Może będzie okazja w niedzielę, np. z rzutu karnego?

Na razie strzela z 11 m „Cetnar” i jak mu idzie to niczego nie będziemy zmieniać. Może jednak nadarzy się okazja z akcji.

Wydawało się, że Duda opuści Legię. Interesował się nim Inter Mediolan. Myśli Pan, że to dobry czas, by wyjeżdżał na Zachód z polskiej ligi czy powinien jeszcze trochę pograć u nas? Co by Pan mu radził jako starszy kolega?

Ciężko jest coś doradzać. Jak dzwoni Inter, to nie można powiedzieć „nie”. Ale na pewno nie zaszkodzi mu to, że został w Legii. Lepiej, żeby grał. Jak ja byłem w Schalke i nie występowałem, to sam pobyt w zespole niewiele mi dał. Lepiej być w słabszej drużynie, ale grać. Jednak, jak podkreślam, nie można odrzucać dobrych ofert, bo mogą się zdarzyć raz w karierze.

Uda się Panu wrócić do kadry?

Nie myślę o tym. Nie tak dawno robiłem sobie nadzieje. Teraz nie stwarzam sobie presji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski