Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie możesz złapać tchu? Może "złapałeś" POChP

Marta Meler
123rf
Poradnik. Na POChP najczęściej zapadają osoby powyżej 45. roku życia palące papierosy

POChP, czyli przewlekła obturacyjna choroba płuc, według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), stanie się już wkrótce trzecią przyczyną zgonów na świecie. Na POChP najczęściej zapadają osoby powyżej 45. roku życia palące papierosy. Kobiety chorują równie często jak mężczyźni. Także w Polsce choroba zbiera śmiertelne żniwo - liczba chorych sięga 2 mln, z czego rocznie umiera około 14 tysięcy.

Obturacja to, wyjaśnijmy, ograniczenie przepływu powietrza przez drogi oddechowe w wyniku zwężenia ich światła. Do rozwoju POChP przyczynia się, przede wszystkim, długoletnie palenie tytoniu - pierwsze objawy pojawiają się średnio po 15-25 latach palenia. Kolejnym czynnikiem chorobotwórczym jest zanieczyszczenie powietrza.

Na skutek długotrwałego oddziaływania tych bodźców, w drogach oddechowych rozwija się przewlekły stan zapalny, prowadzący do niewydolności oddechowej. Objawia się on przede wszystkim przewlekłym kaszlem z odkrztuszaniem plwociny (tzw. "mokrym", nazywanym też produktywnym), który choremu towarzyszy przede wszystkim rano, oraz dusznością.

Obniża się także tolerancja na wysiłek fizyczny, co sprawia, że szybko pojawia się uczucie zmęczenia i brak tchu nawet podczas codziennych czynności, takich jak sprzątanie, noszenie zakupów i wchodzenie po schodach.

Na tym etapie choroby objawy POChP są zwykle przez chorego bagatelizowane. Niewydolność oddechowa pogłębia się a pacjent trafia do lekarza dopiero, kiedy choroba w sposób znaczący utrudnia mu codzienne funkcjonowanie - wtedy, kiedy zmęczenie pojawia się nawet podczas czynności wymagających minimalnego wysiłku takich jak czesanie i ubieranie się.

POChP czy astma?
Objawy POChP są także nierzadko mylone z astmą. Choć, rzeczywiście, przebieg obu chorób jest podobny, w tym także sam proces leczenia, ich podłoże i objawy mogą w znaczący sposób odbiegać od siebie.

Jedną z podstawowych różnic jest to, że w POChP zmiany chorobowe, czyli zwężenie drobnych oskrzeli, mają charakter stały, natomiast w astmie objawy pojawiają się w sposób napadowy i zmienny a dopiero w bardzo zaawansowanym stadium zwężenie oskrzeli przyjmuje postać nieodwracalną.

Taki obraz obu chorób warunkuje przebieg i skuteczność leczenia. O ile w astmie stosowanie leków pozwala opanować objawy choroby, o tyle w POChP pod wpływem leczenia, mimo poprawy czynności płuc i zwiększenia tolerancji na wysiłek fizyczny, funkcjonowanie układu oddechowego, a co za tym idzie wydolności organizmu, jest już trwale pogorszone.

Spirometria bezpieczna i bezbolesna
Podstawowym narzędziem diagnostycznym pozwalającym zdiagnozować POChP jest spirometria, której celem jest pomiar objętości płuc oraz natężenia powietrza przez nie przepływającego.

O skierowanie na takie badanie powinna postarać się każda osoba, która ma objawy charakterystyczne dla POChP. Dzięki niemu możliwe jest nie tylko wykrycie choroby, ale także ocena stopnia jej zaawansowania, sprawdzenie podatności chorego na poszczególne grupy leków oraz przewidywanie dalszego przebiegu choroby.

Samo badanie jest nieinwazyjne i całkowicie bezbolesne, choć wymaga sporego wysiłku oddechowego. Dlatego też istnieje grupa przeciwskazań do jego wykonania. Należą do niej:
* niektóre schorzenia okulistyczne (np. rozwarstwienie siatkówki)
* stan po operacji w obrębie jamy brzusznej lub klatki piersiowej, co wyklucza możliwość wykonania głębokich wdechów
* tętniak aorty lub tętnic mózgowych
* krwioplucie o nieznanej etiologii oraz odma opłucnowa.

Jeśli dotyczy nas któreś z powyższych przeciwwskazań lub też cierpimy na inne schorzenia, co do których podejrzewamy, że mogą rzutować na wynik badania lub uniemożliwiać jego przeprowadzenie, należy bezwzględnie poinformować o tym lekarza kierującego nas na spirometrię.
Osoba badana ma zakładany na nos specjalny klips, a następnie proszona jest o wykonanie przez ustnik specjalnego aparatu serii wdechów i wydechów o różnej głębokości i intensywności. Na podstawie serii pomiarów aparatu doświadczony lekarz dokonuje analizy wyniku badania.

Rzuć palenie
Najważniejszym elementem zarówno profilaktyki, jak i leczenia jest, w przypadku osób palących, zerwanie z nałogiem. Dym papierosowy jest groźny także dla biernych palaczy, dlatego należy unikać zadymionych pomieszczeń.

Szczególną ostrożnością powinny wykazać się kobiety w ciąży. Palenie papierosów spowoduje, że płuca płodu nie rozwiną się w sposób prawidłowy, drogi oddechowe będą bardziej podatne na zakażenia, a co za tym idzie, z większym prawdopodobieństwem rozwinie się u nich POChP.

Dodatkowym argumentem za rzuceniem palenia i podjęciem leczenia POChP jest podejrzenie, że choroba ta współwystępuje z nowotworami dróg oddechowych. Statystyki pokazują, że aż 50-80 proc. osób mają- cych raka płuc cierpi jednocześnie na POChP.

Samoleczenie wykluczone
W przypadku pojawienia się pierwszych objawów niewydolności oddechowej należy bez-względnie unikać niesteroido-wych leków przeciwzapalnych, takich jak ibuprofen. Bezpieczniejsze będą paracetamol (Apap, Panadol), ketoprofen (Ketonal) i metamizol (Pyralgina).

Najlepiej niezwłocznie udać się do lekarza, który zleci badania, na podstawie których postawi diagnozę i przepisze odpowiednie leki. Chorzy muszą pamiętać, że ze względu na dużą siłę działania preparaty stosowane w POChP sprzedawane są wyłącznie na receptę i tylko takie mają w tej chorobie udowodnioną skuteczność.

Częstym błędem popełnianym przez osoby cierpiące na POChP jest także zażywanie leków przeciwkaszlowych. Choć mogą one faktycznie przynieść choremu chwilową ulgę, uwalniając go od uciążliwego odruchu kaszlowego, w dłuższej perspektywie pogarszają stan dróg oddechowych, gdyż uniemożliwiają pozbycie się m.in. zanieczyszczeń, które pogłębiają stan zapalny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski