Lekarze weterynarze radzą, by zamiast wigilijnych potraw, kupić zwierzakom przysmaki specjalnie dla nich produkowane. - Kochamy nasze psy, traktujemy je jak domowników i są ważne też podczas świąt. Zawsze kręcą się wokół stołu i trudno im nie daćczegoś do zjedzenia - mówi Renata Walendzewicz ze Ska-winy.
Z mężem Stanisławem opiekują się dwoma dużymi psami, które wzięli ze schroniska: 15-letnim wilczurem Rufem oraz o połowę od niego młodszą Tusią. - Chociaż chętnie zjadłaby prawie wszystko, to uważamy i nie podajemy im żadnych potraw, które mogłyby im zaszkodzić. Dostaną kawałek ryby bez ości oraz gotowane ziemniaki - dodaje pani Renata.
Anna Stabo, właścicielka rocznej kotki Glorii rasy rosyjskiej niebieskiej, nie musi swojej pupilki pilnować, by nie zjadła czegoś co mogłoby jej zaszkodzić. To kot z bardzo delikatnym żołądkiem. - Gloria nie ma ochoty na nic poza specjalną karmą i trawką dla niej wyhodowaną.
Czasem je jogurt z siemieniem lnianym oraz żółtko z ugotowanego jajka - wymienia Anna Stabo. Gloria ma wyjątkowo długi ogon, a w momencie potrafi wyskoczyć na drzwi lub szafki. Dlatego pani Anna nie planuje postawienia dużej choinki. - Gloria ma instynkt samozachowawczy, ale jednak nie będziemy ryzykować szklanych bombek, które mogłoby się potłuc lub oświetlenia, które mogłoby ja poparzyć - mówi właścicielka Glorii.
Co może zaszkodzić zwierzakom
Weterynarze pochwalają ostrożność obu pań. Podkreślają, że zwierzętom najlepiej nie podawać niczego z wigilijnego stołu. - Grzyby, pierogi z kapustą, tłusta ryba, są zbyt ciężkostrawne i mogą zwierzakom zaszkodzić - mówią.
Karol Koszelnik z „Lecznicy Weterynaryjnej Wiesław Dela i Barbara Dela” w Czernichowie radzi, by przed świętami zapisać numer telefonu lecznicy pełniącej świąteczny całodobowy dyżur.
- Czekolada, rodzynki, cebula, czosnek, tłuste potrawy, ości z ryb mogą zaszkodzić zwierzętom. Także toksyczny jest między innymi kwiat gwiazda betlejemska, jemioła oraz nawóz z doniczki, w której znajduje się żywa choinka - mówi Karol Koszelnik, stanowczo odradzający podawanie zwierzętom leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych przewidzianych dla ludzi.
Gdyby jednak coś zwierzakom zaszkodziło, to najpierw należy im podać środek powodujący torsje.
- Trzeba wlać do pyska kilka kropli wody utlenionej, która po pół minuty powinna spowodować wymioty. Można też podać zwierzęciu węgiel - radzi weterynarz. Jednak w przypadku niestrawności trwającej dłużej lub w razie zadławienia się ością, konieczna jest wizyta w lecznicy. Weterynarz też radzi, by zwierzętom niespokojnym podczas sylwestrowych fajerwerków, już zacząć podawać środki uspokajające.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?