Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie przyjął propozycji z Wrocławia

Piotr Pietras
Kacper Gomólski (Unia Tarnów)
Kacper Gomólski (Unia Tarnów) Fot. PIOTR PIETRAS
Żużel. Nadchodzący sezon będzie już trzecim rokiem startów Kacpra Gomólskiego w zespole Unii Tarnów. Utalentowany zawodnik, reprezentant Polski w kategorii młodzieżowej, w tym roku po raz ostatni występował będzie w rozgrywkach jako junior.

_– Startując w Unii w dwóch poprzednich sezonach, czuję się już niczym rodowity tarnowianin. Coś w tym jest, gdyż związałem się już emocjonalnie z zespołem i mam pewien sentyment do klubu z Tarnowa – _przyznaje Kacper Gomólski.

Nie ma się co dziwić słowom 21-letniego wychowanka Startu Gniezno, który w drużynie „Jaskółek”, w sezonie 2012, po raz pierwszy w swojej karierze miał możliwość jazdy w Ekstralidze i w pełni ją wykorzystał.

Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Gomólski otrzymał propozycję startów ze Sparty Wrocław. – Szczerze mówiąc, była to tylko jedna rozmowa. Otrzymałem telefon z wrocławskiego klubu, ale od razu poinformowałem działaczy Sparty, że zamierzam zostać w Unii Tarnów i na tym mój kontakt z klubem z __Dolnego Śląska się zakończył – podkreślił popularny „Ginger”.

Niewątpliwie spory wpływ na decyzję Gomólskiego miała także doskonała atmosfera, jaką w ostatnich latach w zespole „Jaskółek” stworzył trener Marek Cieślak. – Faktem jest, że trener potrafi nas zmobilizować do walki nawet w najtrudniejszych chwilach. Jeśli chodzi o moją osobę, to w pierwszym roku startów w zespole tarnowskim uczyłem się dopiero „dorosłego” żużla, w poprzednim roku było już zdecydowanie lepiej, natomiast na nadchodzący sezon mam jeszcze bardziej ambitne plany. Brązowy medal indywidualnych mistrzostw świata juniorów zmobilizował mnie do jeszcze solidniejszej pracy. W ostatnim roku startów w kategorii juniorów chciałbym zachować miejsce na podium IMŚJ. Postaram się także z jak najlepszej strony zaprezentować w rozgrywkach ligowych, gdyż będzie to dla mnie najlepsza przepustka do przyszłorocznych startów w Ekstralidze – podkreśla Gomólski, który do zbliżającego się sezonu przygotowywał się zdecydowanie bardziej intensywnie niż w poprzednich latach.

– Wiedziałem, że muszę stracić kilka kilogramów wagi i to mi się udało. W okresie przygotowawczym nie tylko ciężko pracowałem podczas zimowych zgrupowań z reprezentacją Polski w Zakopanem i klubowym w Szklarskiej Porębie. Sporo czasu spędziłem także w siłowni, na motocrossie oraz na hali, gdzie grałem w __piłkę nożną, która jest moim hobby. Mogę się pochwalić, że wraz ze swoją drużyną piłkarską zdobyliśmy tytuł mistrza Gniezna – mówi żużlowiec.

Junior Unii Tarnów sporo zainwestował w sprzęt. – Będę miał do __dyspozycji trzy kompletne motocykle, jedną ramę oraz sześć dodatkowych silników – wymienia Gomólski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski