Nie są wadliwe

TARNÓW. Wyjaśnienia spółdzielni w sprawie regulatorów temperatury

   Przed kilkoma laty TSM wymieniła we wszystkich mieszkaniach regulatory kaloryferów, zakupione w jednej firmie. Władze spółdzielni przekonują, że te urządzenia nie są wadliwe i do dzisiaj zachowują sprawność. Rzecz jasna, zdarzają się przypadki, kiedy regulator psuje się i konieczna jest jego kolejna naprawa, wymiana.
   - Sygnały o rzekomo niesprawnych regulatorach docierają do mnie i jest na to wytłumaczenie. Otóż w pewnych okresach sezonu grzewczego one nie funkcjonują, niejako z zasady. Dzieje się tak, kiedy na zewnątrz panuje dodatnia temperatura; wówczas dopływ ciepła ograniczany jest automatycznie przez tzw. regulator zewnętrzny zainstalowany w każdym z bloków mieszkalnych. Kręcenie gałką niewiele daje w takich sytuacjach, regulatory w mieszkaniach nie reagują. Podobnie jest zresztą w moim biurze. Ciepłe dni jesienne, jakie ostatnio mamy, powodują właśnie ograniczanie dopływu ciepła do pomieszczeń - tłumaczy poproszony o wyjaśnienie prezes TSM - Tadeusz Sękowski.
   Prezes zdaje sobie sprawę, że lokatorzy mieszkań mogą mieć różne odczucia i dyskomfort. Zdarza się tak wtedy, kiedy regulator zewnętrzny reaguje na ocieplenie powietrza. Niezależnie od tego, że sezon grzewczy trwa. - Założę się, że podobnych skarg nie będzie w trakcie zimowych miesięcy, w styczniu, lutym... - dodaje prezes Sękowski.
    Marek Baran