Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie samym chlebem...

Barbara Rotter-Stankiewicz
Od czasu do czasu. Kardynał Dziwisz powiedział w Gdowie, po poświęceniu monumentu ks. Wojtyły, że dziennikarz z telewizji zadał mu pytanie, „czy nie za dużo tych papieskich pomników?”.

Takie same wątpliwości ma wiele osób, bo gdy patrzyć na to praktycznie, łatwo można dojść do wniosku, że lepiej pieniądze przeznaczyć np. na konkretną pomoc dla ubogich, niż na kolejny pomnik. Ale jest też drugi punkt widzenia, który właśnie przedstawił krakowski metropolita: pomniki nie są dla świętego, ale dla nas, żebyśmy o nim pamiętali i próbowali go naśladować. Bo jemu nie były potrzebne ani za życia, ani tym bardziej teraz.

W ludziach widocznie tkwi potrzeba takiej formy utrwalenia pamięci o kimś, kogo darzą szacunkiem, bo przecież nikt nie zmuszał miejscowych przedsiębiorców, mieszkańców czy innych osób i firm z całej Polski do wpłacania składek na pomnik ks. Karola. Robili to, bo chcieli mieć w tym dziele swój udział.

Nie z chęci sławy, bo tak naprawdę ich nazwiska, choć utrwalone, nie będą powszechnie znane. Pewnie przechodząc koło „wikarego” poczują satysfakcję, że stoi on na rondzie także dzięki nim, pewnie powiedzą o tym swoim dzieciom i przyjaciołom.

Kiedyś znajomy, który ufundował w krakowskim Parku Jordana popiersie Zofii Kossak-Szczuckiej powiedział mi, że trzeba zostawić po sobie jakiś ślad, nie tylko nekrolog. Czasem takie „dobre ślady” , nie dość, że całkiem anonimowe, nie zostają na długo, ale...zmieniają się co kilka miesięcy.

W Gdowie i okolicy, przy drogach i w centrum od jakiegoś czasu pojawiają się np. banery z cytatami, które zmuszają do myślenia nie tylko o tym, co i gdzie warto kupić, ale o czym warto pomyśleć i nad czym się zastanowić. Ktoś je wybiera, ktoś płaci za ich umieszczenie. No i po co? - prychają niektórzy.

Przecież znów byłoby pożyteczniej, gdyby przeznaczył te pieniądze na pomoc chorym dzieciom albo bezdomnym staruszkom. A może właśnie dzięki temu, co ktoś przeczyta mądre, dobre słowa na przydrożnym banerze, pomyśli nie tylko o sobie? W końcu nie samym chlebem człowiek żyje...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski